Czy test DNA na ojcostwo może się mylić? [Porada eksperta]
Mój były chłopak zażądał w sądzie badań DNA na ojcostwo. Zgodziłam się, bo byłam pewna, że to on jest ojcem. Do badania pobrano wymaz śliny z policzka. Niedawno przyszedł wynik badań i byłam w szoku! Stwierdzono, że wykluczone jest biologiczne ojcostwo domniemanego ojca. Wystąpiła niezgodność fragmentów w zakresie co najmniej ośmiu z piętnastu badanych okładów genotypów dziecka i domniemanego ojca. Czy to oznacza, że wynik jest w 100% negatywny? Jaka jest wiarygodność testu? Może zaszła pomyłka? Czy mogę zlecić kolejne badania? Jeśli wynik nadal będzie negatywny, wtedy która ze stron zapłaci za testy? Ja nie pracuję i nie mam żadnych dochodów. Mam też obawy, że skoro on nie jest ojcem, to jego poprzednik może nim być, ale przecież jest to mało prawdopodobne. Co mam zrobić w takim przypadku? Proszę o pomoc, zależy mi na czasie. Pozdrawiam.
Testy DNA obecnie rutynowo wykonywane w celu ustalenia ojcostwa są bardzo wiarygodne.
Jeśli chodzi o dalsze postępowanie, np. ustalenie wskazań do powtórzenia badania, wykonanie badania u drugiego partnera czy sprawy związane z płatnościami za badania – proszę skontaktować się z zakładem medycyny sądowej oraz, oczywiście, z sądem.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta