Diagnostyka niepłodności - co robić, gdy starania o ciążę są bezskuteczne
Byłaś pewna, że tym razem uda się zajść w ciążę. Niestety, pojawiła się miesiączka. Tracisz już nadzieję, chęci i siły. Spokojnie, jeszcze nic nie jest przesądzone. Warto natomiast zrobić kilka badań, aby sprawdzić, co jest przyczyną niepłodności, i ewentualnie podjąć odpowiednie leczenie. Jak wygląda i na czym polega diagnostyka niepłodności? Jakie badania są konieczne, by stwierdzić niepłodność?
Diagnostyka niepłodności w wielu przypadkach jest niezbędna. Światowa Organizacja Zdrowia uznała niepłodność za chorobę społeczną. Huśtawki nastrojów – na przemian nadziei i rozczarowania – doświadcza bowiem ok. 20 proc. par starających się o dziecko. To dwa razy więcej niż 20 lat temu!
Na szczęście można ją leczyć wieloma metodami. Z tym lepszym skutkiem, im wcześniej rozpocznie się terapię. Kiedy jest właściwy moment, by zacząć diagnostykę niepłodności?
Spis treści
- Diagnostyka niepłodności - nie warto zwlekać
- Diagnostyka niepłodności - możliwe przyczyny niepłodności
- Diagnostyka niepłodności - razem do lekarza
- Diagnostyka niepłodności - podstawowe badania
- Dalsza diagnostyka niepłodności
- Przyczyną niepowodzeń - alergia na partnera
- Diagnostyka niepłodności - co sprzyja poczęciu?
Diagnostyka niepłodności - nie warto zwlekać
Regularne współżycie (2 – 4 razy w tygodniu) przez rok bez żadnego zabezpieczenia (czyli bez stosowania środków antykoncepcyjnych), powinno zakończyć się ciążą. Jeśli nie, to para ma podstawy do obaw, że spełnienie marzenia o dziecku nie będzie takie proste.
Okres największej płodności kobiety przypada między 20. a 25. rokiem życia, potem szanse na poczęcie w naturalny sposób maleją, a po 35. roku życia obniżają się już bardzo szybko. Chociaż więc przeciętnie co piąta para nie może doczekać się dziecka, to problem ten w mniejszym stopniu dotyczy ludzi młodych. Wśród par leczących się z powodu kłopotów z posiadaniem potomstwa zdecydowanie przeważają takie, w których partnerzy zbliżają się do 40. roku życia.
Dlatego kobiety, które przekroczyły trzydziestkę, nie powinny dłużej zwlekać z decyzją o pójściu do lekarza. Młodsze, które z racji wieku mają większą łatwość zajścia w ciążę, mogą próbować jeszcze rok. Ale po dwóch latach bezskutecznego starania się o dziecko czas przyjrzeć się sprawie bliżej.
Diagnostyka niepłodności - możliwe przyczyny niepłodności
U kobiet:
- zaburzenia hormonalne i wynikający z nich brak owulacji
- niedrożność jajowodów, będąca skutkiem np. przebytych infekcji przydatków czy endometriozy
- wady anatomiczne narządów rodnych.
U mężczyzn:
- słaba jakość nasienia, spowodowana np. przebytą świnką z zapaleniem jąder lub infekcją układu moczowo-płciowego, żylakami w okolicy nasieniowodów, niskim poziomem hormonów płciowych
- nieprawidłowości w budowie narządów płciowych, np. niezstąpienie lub skręcenie jąder.
Niepłodność małżeńska: ma podłoże genetyczne lub immunologiczne – to sytuacja, gdy – mówiąc w dużym uproszczeniu – ciało kobiety traktuje plemniki jak wrogów i nie dopuszcza do zapłodnienia lub gdy ciało mężczyzny niszczy własne komórki rozrodcze.
Diagnostyka niepłodności - razem do lekarza
Kłopoty z poczęciem to sprawa obojga partnerów. Wielu mężczyzn obraża się na samo podejrzenie, że przyczyna problemów z poczęciem mogłaby leżeć po ich stronie. Jednak statystyka jest nieubłagana: w ok. 35 proc. przypadków niepłodność dotyczy kobiety i dokładnie w tylu samo procentach – mężczyzny.
Dość często zdarza się sytuacja, że jednocześnie oboje partnerzy mają zaburzenia płodności (ok. 20 proc.). Dlatego do ginekologa powinniście wybrać się razem. W przypadku niepłodności to właśnie ten specjalista jest lekarzem pierwszego kontaktu i on skieruje was na odpowiednie badania.
Diagnostyka niepłodności - podstawowe badania
W pierwszej kolejności ginekolog może ci zlecić obserwację cyklu miesiączkowego, aby móc określić moment owulacji. Codziennie rano, przed wstaniem z łóżka, będziesz mierzyć temperaturę w pochwie (wtedy pomiar jest najdokładniejszy) lub pod językiem, a wyniki nanosić na wykres, sporządzony na kartce papieru.
Skok temperatury (o 0,3–0,5°C) w drugiej części cyklu miesiączkowego (ok. 14. dnia) oraz utrzymywanie się jej na wyższym poziomie przez co najmniej 10–12 dni potwierdza występowanie jajeczkowania.Jeśli jednak ginekolog będzie podejrzewał – a do tego często wystarczy wywiad lekarski – że możesz mieć zaburzoną równowagę hormonalną (co bywa powodem braku owulacji), zleci ci również hormonalne badania krwi.
W tym przypadku określa się poziom nie tylko hormonów płciowych (estrogeny, progesteron), ale wszystkich, które wpływają na cykl miesiączkowy – hormonów produkowanych przez przysadkę mózgową, podwzgórze, tarczycę. Następnym krokiem będzie ultrasonografia dopochwowa, oceniająca stadia dojrzewania komórek w jajnikach i przebieg owulacji. Twój partner zaś zostanie skierowany na badanie nasienia.
To ważne, bo dzięki temu być może unikniesz dalszych badań – drogich, bardziej skomplikowanych i często bolesnych. Określenie liczby, ruchliwości i budowy plemników pozwala bowiem z miejsca potwierdzić lub wykluczyć męską niepłodność. Jeżeli okaże się, że coś jest nie tak, badanie powtarza się po 3 miesiącach, żeby przekonać się, czy słaba jakość nasienia utrzymuje się stale.
Dalsza diagnostyka niepłodności
Jeżeli te podstawowe badania nie dadzą jasnej odpowiedzi co do przyczyny problemu, trzeba się odwołać do bardziej specjalistycznych metod diagnostycznych. Najpierw zapewne zostaniesz skierowana na badanie oceniające budowę narządów rodnych wraz z oceną drożności jajowodów – histerosalpingografię (HSG).
Polega ona na podaniu przez kanał szyjki macicy środka kontrastowego do macicy i jajowodów oraz jednoczesnym wykonywaniu zdjęć rentgenowskich w poszczególnych etapach badania. W miarę, jak środek kontrastowy wędruje przez narządy rodne, można zobaczyć i ocenić budowę macicy, wykryć jej wady wrodzone, zrosty wewnątrzmaciczne, polipy czy mięśniaki, jak również ocenić drożność jajowodów.
W przypadku stwierdzenia zmian w macicy, uzupełnieniem HSG jest histeroskopia – badanie endoskopowe, które pozwala dokładnie obejrzeć wnętrze jamy macicy. Ale histeroskopia umożliwia jeszcze więcej – lekarz widzi i może ocenić stan endometrium (błony śluzowej macicy) oraz ujścia maciczne jajowodów.
Jeśli stwierdzi jakieś nieprawidłowości czy przeszkody utrudniające poczęcie, może je od razu chirurgicznie usunąć. Podobne możliwości stwarza laparoskopia – przez niewielkie nacięcia w powłokach brzusznych lekarz wprowadza aparat optyczny (endoskop) wraz z oprzyrządowaniem chirurgicznym.
Pozwala mu to na obejrzenie i dokładną ocenę jajników i miednicy mniejszej oraz drożności i ruchomości jajowodów. Można też wtedy rozpoznać endometriozę – chorobę, która może powodować niepłodność. Polega ona na powstawaniu małych, torbielkowatych guzełków z „wędrujących” komórek błony śluzowej wyściełającej macicę, które znalazły się poza macicą i tam się zagnieździły, np. w jajnikach, jajowodach lub innych narządach (w wyrostku robaczkowym, na otrzewnej, na pęcherzu moczowym).
Przyczyną niepowodzeń - alergia na partnera
Jeśli wyniki dotychczasowych badań są pozytywne – jesteście zdrowi, sprawni, kochacie się w te dni, gdy jest największa szansa na poczęcie – a jednak nic z tego nie wynika, problem może tkwić w… alergii. Wyjaśni to specjalny test, który wykonuje się 9–24 godziny po stosunku. Z kanału szyjki macicy pobiera się śluz i sprawdza, czy są w nim żywe plemniki.
Powinny tam być. Jeśli się nie ruszają, to może świadczyć o tzw. wrogości śluzu szyjkowego. Oznacza to, że plemniki nie mogą przedrzeć się przez niego i dotrzeć do jajowodów. Choć wydaje się to mało prawdopodobne, zdarza się wcale nie tak rzadko.
Diagnostyka niepłodności - co sprzyja poczęciu?
Powodzenie zależy przede wszystkim od tego, czy kochacie się w okresie największej płodności, czyli w okresie kilku godzin przed jajeczkowaniem i 2–3 dni po nim. Aby trafić w ten moment, trzeba opanować umiejętność określenia dnia owulacji – na podstawie codziennego pomiaru temperatury albo obserwacji śluzu w pochwie. Ale na to, czy zajdziesz w upragnioną ciążę, może wpływać jeszcze wiele innych czynników, m.in:
- regularny tryb życia – wtedy wszystkie procesy w organizmie przebiegają w ustalonym rytmie i rzadziej dochodzi do zaburzeń
- prawidłowa, dobrze zbilansowana dieta – dzięki odpowiedniej ilości witamin, minerałów i innych składników odżywczych organizm jest silny i zdrowy
- dobra kondycja psychiczna życie w stresie bywa przyczyną problemów z zajściem w ciążę. Często wystarczy wyjechać, odpocząć, zmienić tryb życia i podczas zbliżeń przestać myśleć o poczęciu, by... do niego doszło.
miesięcznik "M jak mama"
Porady eksperta