Miłość grecka to przepis na kobiecy orgazm. Wiele osób boi się spróbować

Jedne osoby chwalą, inne się obawiają. O tym rodzaju miłości mówi się mało i nieśmiało. Co może zaskakiwać, zważywszy na fakt, że statystyki wskazują, że ogromną satysfakcję osiąga obydwoje partnerów. Czym jest miłość grecka? Czy rzeczywiście są powody do obaw?

Miłość grecka - co to znaczy? 

Z miłością grecką jest trochę jak z miłością platoniczną – z biegiem czasu i rozprzestrzenieniem się chrześcijaństwa jej znaczenie i odbiór społeczny zostały zmodyfikowane. Platon wiele miejsca poświęcał miłości homoseksualnej – i z nią miłość grecka jest nierozerwalnie związana, ponieważ mianem miłości greckiej określa się nic innego, jak seks analny.

Jak uprawiać seks analny? 

Oczywiście ta forma zbliżeń może być praktykowana zarówno przez pary jednopłciowe, jak i pary damsko-męskie. Penetracja może być za pomocą palców (fingering), języka (rimming), różnych przedmiotów, a także oczywiście za pomocą penisa.

Stroną penetrowaną może być zarówno kobieta, jak i mężczyzna. Wbrew stereotypom stymulowanie okolic odbytu bywa bardzo przyjemne dla mężczyzn. A co z kobietami? Zgodnie ze statystykami ok. 20 do 30 proc. z nich potwierdza, że próbowały seksu analnego.

Czy seks analny jest przyjemny dla kobiet? 

Jednocześnie jak podano na łamach "The Journal of Sexual Medicine", stosunek analny dla aż 94 proc. kobiet kończy się orgazmem. To zdecydowanie więcej niż w przypadku seksu waginalnego, który wieńczy orgazm tylko w 65 proc. przypadków. Z kolei seks oralny wiąże się z satysfakcją dla 81 proc. kobiet.

Seks analny bywa nazywany miłością grecką, bo był tam chętnie praktykowany – zarówno w układzie mężczyzna + młodzieniec (nierzadko niewolnik), jak i mężczyzna + tzw. córa Koryntu, czyli kurtyzana.

Wraz z nadejściem chrześcijaństwa w Europie, mówienie o seksie analnym zmarginalizowano, a nawet przedstawiano ten sposób zbliżeń jako niewłaściwy. Za właściwy uznawano tylko seks waginalny, który mógł się kończyć potencjalnym poczęciem dziecka.

Czy seks analny boli? 

Dlatego temat seksu analnego stał się tabu. Wiele osób dziś chciałby, ale boi się o to zapytać: jak uprawiać seks analny? Wokół narosło też wiele mitów, które generują pytania: czy to niebezpieczne, bolesne, brudne?

Seks analny, podobnie jak waginalny, można praktykować w różny sposób: palcami, penisem, językiem. Istotne jest zachowanie higieny w trakcie, czyli nieprzenoszenie przedmiotów czy penisa z odbytu do pochwy, gdyż może to spowodować przeniesienie bakterii.

Seks analny musi odbywać się za zgodą obojga partnerów i w sposób bezpieczny dla strony pasywnej. Wskazane jest sięgnięcie po środki nawilżające i sukcesywne zwiększanie doznań, aby zachować bezpieczeństwo i nauczyć się tej nowej drogi do przyjemności.

Katarzyna Głuszak