Metoda 0-10 na osiągnięcie rozszerzonego orgazmu. Dzięki niej przyjemność może trwać godzinami

2023-01-09 14:32

Kobieta urodziła się z "prawem do maksymalnej przyjemności", co podkreśla słynna amerykańska edukatorka seksualna i badaczka dr Emily Nagoski. Według niej doświadczenie orgazmu rozszerzonego może mieć medytacyjny charakter. Zdradza skuteczną receptę, która sprzyja wzmocnieniu rozkoszy seksualnej.

Para w łóżku
Autor: Getty Images Metoda 0-10 na osiągnięcie rozszerzonego orgazmu. Dzięki niej przyjemność może trwać godzinami

W każdym przypadku orgazm kobiecy, czyli chwila najsilniejszego podniecenia seksualnego, wygląda nieco inaczej. Czasem jest przeżywany bardzo długo i intensywnie, a niekiedy trwa naprawdę krótko. Wiele o seksualności kobiet mówi ceniona amerykańska seksuolożka i badaczka dr Emily Nagoski. To właśnie ona porównuje seks do joggingu, a ten, który związany jest z orgazmem rozszerzonym do maratonu powodującego, że gwałtownie uwolniona dawka przyjemności rozlewa się po całym ciele. Taki stan błogiej przyjemności może trwać kilka minut, a nawet… godzin.

Rozszerzony orgazm. "Prawo do maksymalnej przyjemności"

Dr Nagoski zdradziła w swojej książce "Ona ma siłę" tajniki tego, jak można osiągnąć orgazm rozszerzony. – Urodziłaś się z prawem do maksymalnej przyjemności, jaką może odczuwać twoje ciało. Możesz przeżywać ją w jakikolwiek sposób, twoje ciało jej doświadcza w każdym kontekście, do jakiego jest zdolne oraz w takich ilościach, na jakie ma ochotę – napisała.

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc. 2 Seksualność

Zdaniem ekspertki uczucie wstydu, strach czy frustracja mogą znacznie utrudnić osiągnięcie orgazmu. Dlatego tak niezwykle ważne jest, aby kobieta dała sobie przyzwolenie na doświadczenie intensywnej przyjemności seksualnej. Jak przekonuje seksuolożka, "orgazm rodzi się w umyśle". Stąd też kobieta powinna przed zbliżeniem z partnerem uzbroić się w otwartość, pewność siebie oraz radość.

"Cała przyjemność leży po twojej stronie. Możesz się nią dzielić lub zachować dla siebie. Eksplorować ją lub nie, korzystać z niej lub unikać. Wybór zależy od ciebie" – dodała dr Nagoski.

Jak można osiągnąć orgazm rozszerzony?

We wspominanej książce seksuolożka podaje kilka metod, które sprawiają, że kobieta osiągnie orgazm rozszerzony. W jej opinii osiągnięcie takiej przyjemności może przybierać nawet charakter medytacyjny.

Wśród metod na uzyskanie orgazmu rozszerzonego wymienia m.in. opanowanie praktyk oddechowych oraz medytację. To dzięki nim kobieta może maksymalnie skupić się swoich pragnieniach. Nie może również zapominać o swoim komforcie, czyli specjalistka radzi, aby stworzyć w sypialni maksymalnie komfortowe warunki i zadbać o odpowiednią aurę.

"Daj sobie dobre kilkadziesiąt minut po to, by całodniowy stres, który przeżyłaś w ciągu dnia, wyeliminować. Stosuj takie rytuały czy praktyki, stanowiące dla ciebie pomoc. Kąpiel, spacer, ćwiczenia, gotowanie, medytacja, joga, lampka wina – wybierz cokolwiek" – wyjaśniła seksuolożka.

Metoda 0-10 na osiągnięcie rozszerzonego orgazmu

Dr Nagoski wspomniała też o technice, która polega na odwlekaniu orgazmu w czasie. Wymaga ona jednak od kobiety zaznajomienia się z własnym ciałem i poznaniem jego odczuć. W tym ćwiczeniu chodzi o to, żeby wyobrazić sobie skalę od 0 do 10. Najwyższa wartość świadczy o przeżywaniu maksymalnej przyjemności, jaką czerpiemy z seksu.

Kolejnym krokiem jest skupienie się na swoim ciele, aby pobudzić napięcie seksualne. "Poruszaj biodrami, przenieś uwagę na miednicę, a w końcu na łechtaczkę" – zaleciła ekspertka. W tym wszystkim chodzi o to, by umysł doprowadzić do etapu, w którym błądzi, a następnie sprowadzić go do momentu "tu i teraz".

Przykładowo, jeśli kobieta ocenia odczuwaną przyjemność na poziomie 6, powinna wziąć kilka głębokich oddechów, by wrócić do poziomu 1. Później może przenieść się na poziom 7, by za chwilę wrócić do 3. Następne kroki, jakie należy wykonać, to w dalszym ciągu stopniowanie doznań, czyli przenoszenie się z poziomu 8 na 4, a potem z 9 na 5. Jeśli odczuwana przyjemność jest na poziomie 9, warto wziąć kilka oddechów i zejść do 6. Znów do 9, a stamtąd do 7.

Dzięki tej technice ciało kobiety "szybuje" w stronę orgazmu. Dr Nagoski określa fachowo ten stan jako orgazm rozszerzony. Ile może trwać? Według niej to zależy od kobiet – może trwać tak długo, jak długo będzie go w stanie znieść.