Jak na nowo "rozpalić ogień" w sypialni? 6 rad od terapeutki seksualnej
Udane życie seksualne to nie tylko aspekt wiążący się z przyjemnością. Udany seks jest także ściśle powiązany z lepszym zdrowiem - od zapobiegania depresji i lękom, po obniżenie ciśnienia krwi. Jak zacząć cieszyć się seksem? Oto 6 rad od terapeutki seksualnej.
To, że chwilowo ogień w sypialni się wypalił, wcale nie oznacza, że dwoje ludzi przestało się kochać. Brak satysfakcji seksualnej może mieć różnorakie podłoże i często nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością czy uczuciami.
Dlaczego nie cieszymy się z seksu?
W przypadku braku satysfakcji z aktów miłosnych może pomóc terapia seksualna. O jej korzyściach opowiedziała terapeutka Gwen Lotery, która od niemal 30 lat pomaga w poprawie jakości życia seksualnego swoich klientów.
Gwen przyznaje, że najczęstszą przyczyną wizyt w jej gabinecie jest powiew nudy w sypialni lub chęć spróbowania czegoś nowego. Zdarza się, że jedna ze stron chciałaby spróbować czegoś nowego, ale obawia się reakcji partnera. Nie każdy też taką rozmowę potrafi zacząć. Wiele osób nie wie też, co "jest nie tak". Wtedy właśnie z pomocą przychodzi terapeuta seksualny.
Jak osiągnąć zadowolenie z seksu?
Gwen Lotery koncentruje się przede wszystkim na pomocy swoim klientom w znalezieniu źródła problemu w życiu seksualnym. Terapeutka zdradza, że w wielu przypadkach wystarczy zaledwie kilka sesji, aby klient mógł uprawiać bardziej satysfakcjonujący seks. Oto 6 wskazówek od Lotery, które mogą pomóc przywrócić życie seksualne na właściwe tory.
1. Zdefiniuj swoje potrzeby
Niezależnie od tego, czy dawanie lub otrzymywanie przyjemności wiąże się ze stosunkiem płciowym, intymnością czy czymś pośrednim, nie ma dobrego ani złego sposobu uprawiania seksu, o ile jest to akceptowalne dla wszystkich zaangażowanych.
Zanim przejdziesz do działań mających na celu poprawę jakości życia seksualnego, spróbuj ustalić warunki. Sprawdź, czy twoja wizja stosunku seksualnego pokrywa się z wizją partnera. Wzajemne zrozumienie poglądów na temat seksu stanowi owocny wstęp do dalszych działań.
2. Pielęgnuj intymność
Intymność to coś, co stanowi fundament w relacji - niezależnie od jej charakteru. Zanim będziesz mógł otwarcie porozmawiać o związaniu partnera, używaniu zabawek erotycznych lub zaproszeniu trzeciej osoby do łóżka, musisz czuć się bezpiecznie. Otwarcie się na temat swoich pragnień wymaga poczucia bezpieczeństwa.
Lotery zaleca, aby budowanie intymności rozpocząć poza sypialnią. W praktyce oznacza to, na przykład, wyjście na kolację lub wspólną wycieczkę i codzienne małe gesty. Chodzi o to, aby rozmawiać, słuchać i rozumieć się nawzajem. Dopiero wtedy można zacząć pogłębiać tę intymność o pragnienia związane z seksem.
3. Nazwij to, czego pragniesz
Lotery wyznaje, że większość ludzi wie, czego chce od swojego życia seksualnego, jednak największą trudność powoduje przyznanie się do swoich fantazji seksualnych i mówienie o nich.
To z tego powodu najczęściej klienci trafiają do jej gabinetu. – Widzę wielu ludzi, którzy chcą czegoś innego i nie wiedzą, jak się do tego zabrać – mówi w rozmowie z redakcją "Insidera". – Pierwszą rzeczą jest, aby o tym mówić – dodaje.
Bez intymności trudno jest mówić nie tylko o pragnieniach, ale i o granicach, które przecież mogą ulegać zmianie. Terapeuta seksualny może pomóc w przełamaniu bariery komunikacyjnej między partnerami.
4. Otwórz się na eksperymenty
Częstym problemem w relacjach seksualnych jest rutyna. Lotery porównuje seks z jedzeniem i zwraca uwagę na to, że codzienne jedzenie tego samego dania na kolację może być frustrujące.
Zastanowienie się nad sposobami wniesienia kreatywności nie tylko do życia seksualnego, ale także do całego związku może okazać się kluczem do poprawy satysfakcji. Jest to ważne nie tylko dla osób z długim stażem w związku, ale także dla tych początkujących. Ciekawość czegoś nieznanego - jak choćby wybór nowej restauracji - przełamuje monotonię i przeciwstawia się nudzie.
Polecany artykuł:
5. Porozmawiaj o tym, co na ciebie działa
Rozmawianie o tym, co nie daje satysfakcji w łóżku, może być problematyczne. Rozwiązaniem tej trudności może być skupienie się na pozytywach.
– Ważne jest, aby mówić o tym, co działa – mówi Lotery. – Co sprawia ci radość, przyjemność i podniecenie? Jak wyobrażasz sobie podniecenie i pożądanie? – tłumaczy.
Lotery zaleca, aby raz dziennie poświęcić kilka chwil na zastanowienie się, co ostatnio ułatwiło ci osiągnięcie satysfakcji seksualnej. Może to być doskonała wskazówka do kolejnych igraszek.
6. Zaryzykuj
Kwitnące życie seksualne wiąże się z eksperymentami, które niekiedy mogą zakończyć się "porażką". Nie traktuj tego jednak jako negatywnego doświadczenia. Spróbuj raczej wyciągnąć z tego naukę. Dzięki temu będziesz wiedział, czego zdecydowanie nie chcesz powtórzyć przy następnej okazji.
Im więcej razy znajdziesz coś, co nie działa dla ciebie lub twojego partnera, tym bliżej będziesz znalezienia tego, co jest satysfakcjonujące dla was obojga.
Podsumowując, kluczem do poprawy jakości życia seksualnego jest otwartość w komunikowaniu się między partnerami. Sama terapia seksualna może pomóc pokonać dyskomfort stojący za rozmowami o seksie i przynieść długofalowe korzyści dla związku.