"Fala", "lawina", a może "wulkan"? Wyodrębniono konkretne typy kobiecych orgazmów

Temat kobiecych orgazmów nadal jest obszarem niedostatecznie zbadanym. Ale wyniki nowego badania przeprowadzonego przez naszych południowych sąsiadów dają nadzieję na to, że jesteśmy coraz bliżej rozwikłania tajemnic kobiecej przyjemności. Grupie ekspertów udało się wyodrębnić trzy typy orgazmu, jakie przeżywają panie, czyli "falę", "lawinę" i "wulkan".

Choć powstaje coraz więcej badań dotyczących kobiecych orgazmów, nadal ten temat owiany jest aurą tajemniczości. Zdrowie seksualne ma ogromne znaczenie dla ogólnego stanu organizmu i samopoczucia jednostek, par i rodzin. Satysfakcjonujące życie seksualne poprawia nie tylko jakość życia, ale pomaga rozładować stres, zbliża partnerów i daje poczucie bezpieczeństwa.

Badania nad kobiecym orgazmem

Naukowcy z Charles University w Pradze postanowili sprawdzić, jakie istnieją kategorie orgazmu kobiecego oraz czego mogą spodziewać się osoby, które go doświadczają. Do wcześniejszych analiz zgłębiających ten temat naukowcy wykorzystywali elektrody umieszczone na powierzchni skóry. Tym razem do badań użyto inteligentny wibrator, które wykrywa siłę skurczów dna miednicy za pomocą specjalnych czujników.

W badaniu wzięły udział 54 kobiety. Panie zostały przez autorów badania poinstruowane, by samostymulowały się do jednego orgazmu, a następnie wyłączały urządzenie 2 minuty po jego osiągnięciu. Dzięki temu naukowcy mogli dokładnie sprawdzić rodzaje zmian w skurczach dna miednicy, które poprzedzały lub następowały po orgazmie.

Okazało się, że każda kobieta biorąca udział w badaniach miała dominujący wzorzec skurczów dna miednicy podczas szczytowania. Na tej podstawie naukowcy wyodrębnili trzy rodzaje kobiecego orgazmu, czyli "falę", "wulkan" i "lawę".

"Fala", "lawina" i "wulkan", czyli trzy rodzaje kobiecego orgazmu

"Fala" to zdaniem naukowców krótki wybuch skurczów, który poprzedzony jest rytmem napięcia i rozluźnienia dna miednicy. Ten rodzaj orgazmu był najczęstszy u kobiet biorących udział w badaniu i odnotowano go u 26 pań. Z kolei "lawina" obejmuje wyższe skurcze dna miednicy, które są utrzymywane podczas masturbacji, ale zmniejszają się w trakcie i po orgazmie.

Wśród badanych kobiet "lawinę" zauważono u 17 pań. Z kolei "wulkan" przeżyło najmniej badanych kobiet. Charakterystyczną cechą tego orgazmu jest to, że poprzedza go rosnące napięcie dna miednicy, które szybko się zmniejsza. Miało go 11 kobiet, które brały udział w badaniach.

Autorzy analiz podkreślają, że choć w tych badaniach wzięła udział niewielka próba, to dopiero początek. Już trwają długoterminowe badania z wykorzystaniem urządzenia, by lepiej poznać temat kobiecego orgazmu.

Patrycja Pupiec