Dojrzały seks - co robić, żeby uprawiać udany seks w starszym wieku

Często myślimy, że seks to sfera życia, która wraz z wiekiem przestaje się liczyć. Nic bardziej błędnego. Nie istnieje nic takiego, jak erotyczna emerytura, bo kobietą i mężczyzną jesteśmy do samego końca. Ponadto seks w starszym wieku poprawia zdrowie. W dojrzałym seksie mogą jednak przeszkodzić problemy związane z menopauzą, andropauzą i przebytymi chorobami.

Spis treści

1. Dlaczego kobiety przestają uprawiać seks po menopauzie?
2. Dowiedz się jak zwiększyć libido [WIDEO]

Współżycie po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce wygląda inaczej niż w młodości. Staje się mniej intensywne, ponieważ libido jest już zwykle niższe i pojawiają się ograniczenia związane z wiekiem. Ale już sam fakt, że ta sfera doznań nadal nas interesuje, bardzo dobrze świadczy o naszym stanie zdrowia oraz kondycji psychicznej. Życie seksualne zależy od temperamentu, gry hormonów oraz indywidualnych predyspozycji. Właściwie nie ma reguł: u niektórych panów po pięćdziesiątce spadek pobudliwości jest prawie niezauważalny, u innych zaś gwałtowny. Wpływa na to głównie gospodarka hormonalna. Męski organizm produkuje testosteron przez całe życie, chociaż po trzydziestce produkcja tego hormonu się zmniejsza - u mężczyzny 60-70-letniego jest go zwykle o połowę mniej niż w młodości. Ale nierzadko zdarza się, że starsi panowie mają więcej hormonu męskości niż młodzi chłopcy.W życiu intymnym kobiet punktem zwrotnym staje się zwykle przekwitanie. Wiele pań, niestety, przestaje wtedy uprawiać seks. Charakterystyczne jest to, że największą aktywność seksualną utrzymują te kobiety, które zdecydowały się na hormonalną terapię zastępczą.

Dlaczego kobiety przestają uprawiać seks po menopauzie?

Dlaczego niektóre z kobiet, które przestają miesiączkować, tracą ochotę na seks i uważają swoje życie seksualne za zamknięty rozdział? - Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone - mówi lek. med. Beata Anna Ciesielska, seksuolog na co dzień zajmująca się tymi problemami. - Często jest to zwykłe zaniedbanie, np. nieleczona lub leczona niewłaściwie menopauza, postępujące zmiany zanikowe w obrębie narządów rodnych i związane z nimi przykre odczucia, zniechęcające do współżycia. Tymczasem warto pamiętać, że to właśnie regularne współżycie pozwala łagodniej przejść przez trudny czas po menopauzie i pogodnie wkroczyć w starszy wiek. Częstą przyczyną spadku zainteresowania seksem jest depresja. Pamiętajmy, że kobiety częściej niż mężczyźni zmagają się z samotnością - jako wdowy, rozwódki, ale też wtedy, gdy nie potrafią się odnaleźć w swoim związku. Specjaliści twierdzą, że klucz do udanego pożycia intymnego kobiet leży przeważnie w psychice, a najlepszym afrodyzjakiem jest zadowolenie z życia. Silny strach przed podjęciem współżycia odczuwają kobiety, które przeszły poważne zabiegi ginekologiczne. Boją się, że po operacji piersi albo usunięciu macicy nie są już atrakcyjne dla swojego partnera, że przestały być dla nich prawdziwymi, pełnymi kobietami. W rzeczywistości jest to tylko kwestia psychiki - żaden z tych zabiegów nie ogranicza zdolności odbierania bodźców erotycznych ani nie zmniejsza libido. Ośrodek przeżywania przyjemności znajduje się przecież w mózgu, a współżycie można podjąć już kilka tygodni po zabiegu.Brak zainteresowania seksem bywa też pierwszym sygnałem rozwijającej się cukrzycy - wtedy bez pomocy lekarza nic się nie zdziała.

Dowiedz się jak zwiększyć libido [WIDEO]

Męskie problemy z seksem po andropauzie

Wśród starszych osób, które zasięgają rady seksuologa, zdecydowanie przeważają panowie. O ile apetytu na seks im nie brakuje, to potencja czasem zawodzi. Najczęstszą przyczyną zaburzeń wzwodu są poważne schorzenia - jeszcze nie zdiagnozowane, nieleczone albo leczone źle. Wśród nich pierwsze miejsce zajmują choroby naczyniowe: miażdżyca i nadciśnienie. Naczynia krwionośne w członku są bardzo delikatne, nic więc dziwnego, że jako pierwsze ulegają zmianom degeneracyjnym. W czasie erekcji przepływ krwi przez członek wzrasta ponad 200 razy. Jeśli więc tętnice się nie rozszerzają, nie są w stanie przyjąć tej ilości krwi. By dotrzeć do pierwotnej przyczyny zaburzeń, seksuolog przeprowadza dokładny wywiad lekarski. Zdarza się, że jako pierwszy rozpoznaje u pacjenta cukrzycę. Do prawidłowego wzwodu i utrzymania erekcji konieczne jest także współdziałanie układu nerwowego i hormonalnego. Pierwszym sygnałem schorzeń nerwowych bywa wytrysk anestetyczny (czyli bez czucia). Bardzo groźny jest silny stres i nieleczona depresja, które niszczą testosteron. Gwałtowny spadek poziomu tego hormonu sprawia, że pacjent ogólnie gorzej funkcjonuje. Ma obniżony nastrój, staje się senny, traci zainteresowanie sprawami, którego go dotąd zajmowały. W takim przypadku można zastosować suplementację hormonalną - stałą albo czasową - zawsze pod kontrolą endokrynologa.Naturalną metodą zahamowania ubytku testosteronu jest dbanie o sprawność fizyczną i regularne uprawianie seksu. Dzięki temu jądra przyzwyczajają się, by go produkować więcej. A jak potwierdzają badania - hormon ten wpływa na wszystkie sfery życia: chęć do pracy, pogodę ducha i zainteresowanie światem, sprawność umysłową.Panowie, którzy mają kłopoty z potencją, dobrze wiedzą, że najlepiej kochać się nad ranem. Wtedy bowiem poziom testosteronu jest najwyższy w ciągu doby.

Udany seks w starszym wieku - ważny ogólny stan zdrowia

Trzeba także pamiętać, że erekcję mogą osłabić przyjmowane przez mężczyznę leki. Należą do nich m.in. środki nasercowe, stosowane przy kuracji antywrzodowej, przeciwdepresyjne, uspokajające i nasenne. Takie działanie mają też niektóre leki dostępne bez recepty. – Często prowadzę rozmowy edukacyjne z moimi pacjentami – mówi Beata Ciesielska. – Wyjaśniam, że stan zdrowia decyduje o jakości życia seksualnego. Dopiero po takim “uświadomieniu” panowie przyjmują do wiadomości, że nadciśnienie trzeba leczyć w sposób ciągły, nieprzerwanie. Zwykle bowiem nie przykładają do tego wagi i przyjmują leki tylko wtedy, gdy dokucza im wysokie ciśnienie. Bywa też, że to seksuolog przekonuje o konieczności pójścia na kontrolę do urologa.

Konsekwencje abstynencji seksualnej

Im dłuższa przerwa w życiu seksualnym, tym trudniejszy powrót. Doświadcza tego wiele kobiet, które mają trwającą rok albo dłużej przerwę w kontaktach seksualnych. Pojawiają się wtedy uporczywe stany zapalne dróg płciowych i moczowych, powracają trudne do wyleczenia zakażenia bakteryjne i grzybicze. Jest to tak zwany zespół Kerhera. Okazuje się, że po podjęciu regularnego współżycia problemy te mijają, jak ręką odjął. Ale czasem z ponownym rozpoczęciem współżycia też wiążą się problemy. Tzw. zespół wdowy przejawia się bólem w czasie stosunku (albo po nim), osłabieniem wrażliwości zakończeń nerwowych pochwy albo przeciwnie, nadwrażliwością pochwy, brakiem orgazmu. Jest to skutek zmian zanikowych, hormonalnych, neurogennych i oczywiście nastawienia psychicznego, w którym często dominuje lęk, uświadomiony albo nie. Wtedy szczególnie ważna jest odpowiednio długa gra wstępna i stosowanie środków nawilżających pochwę.

Obalamy mity o seksie w starszym wieku

Niekiedy mężczyźni z chorym sercem albo po zawale stronią od seksu, bo obawiają się “la mort douce”, czyli “słodkiej śmierci” w czasie miłosnego aktu. Zdarza się to jednak bardzo rzadko i zwykle jest wynikiem “syndromu delegacyjnego” - kiedy to pan gdzieś na wyjeździe, po sutym i zakrapianym posiłku chce dowieść swojej męskości przygodnej partnerce. Sam stosunek seksualny nie jest wielkim wysiłkiem dla serca. Można go porównać z dość szybkim spacerem. Kardiolodzy uważają, że pacjent po przebytym zawale może podjąć aktywność seksualną już po miesiącu. By czuł się bezpiecznie, może być w czasie stosunku stroną mniej aktywną. Uważa się powszechnie, że operacja gruczołu prostaty oznacza dla mężczyzny kres życia intymnego. Toteż panowie z chorą prostatą czują, jakby im się ziemia usuwała spod nóg. Nic w tym dziwnego. Wschodnia medycyna tradycyjna uznaje gruczoł krokowy za czakram podstawy, czyli źródło witalności całego organizmu. Jednak to nieprawda, że usunięcie prostaty pozbawia męskości. Panowie wcale nie tracą zdolności do erekcji i odbycia stosunku. Jedyna różnica polega na tym, że nie dochodzi do wytrysku (m.in. dlatego, że to prostata produkuje większość płynu nasiennego).

Dojrzały seks - ważna bliskość

Beata Ciesielska podkreśla, że podstawą udanego życia intymnego w jesieni życia jest systematyczne leczenie istniejących chorób. Wspomagająco warto przyjmować dobry preparat witaminowo-mineralny, na przykład wzbogacony wyciągiem z korzenia żeń-szenia. Zdrowy styl życia, zróżnicowana dieta, dbanie o sprawność fizyczną, optymistyczne spojrzenie na świat - to wszystko pomaga cieszyć się życiem. Ale przychodzi czas, kiedy w sposób naturalny wygasają możliwości organizmu. Zbliżenie staje się po prostu zbyt forsownym wysiłkiem fizycznym. Właśnie wtedy wzajemna bliskość partnerów nabiera szczególnej wartości. Kiedy w parku spotykamy taką sędziwą parę - ona i on siwi jak gołąbki, trzymający się za ręce, uśmiechnięci - nie mamy wątpliwości, że mają za sobą dobre chwile. Wiele lat trzeba razem przeżyć i wiele przejść, by na koniec stworzyć tak harmonijną parę. A długie i udane pożycie seksualne to jedna z tych sfer, które najlepiej cementują związek.

Badając związki z długoletnim stażem, które mimo siwych skroni mają udane życie erotyczne, stwierdzono, że pary te:

• Patrzą na siebie, jakby czas się zatrzymał; widzą partnera takim, jakim był na początku znajomości.
• Dbają o swój wygląd, ubiór również w domowych pieleszach.
• Silnie reagują na konkretne bodźce, np. perfumy, których od lat używa druga połowa.

Dojrzały seks: leki na potencję

Tylko specjalista może zlecić przyjmowanie środka farmakologicznego na poprawę potencji. Nie można go traktować jako afrodyzjaku - przyjmowany na własną rękę, bez konsultacji lekarskiej, przynosi więcej szkody niż pożytku. Lek trzeba dobrać w zależności od stanu zdrowia i innych leków przyjmowanych przez pacjenta. Przeciwwskazaniem do przyjmowania tych środków jest ciężka niewydolność wątroby, duże niedociśnienie (poniżej 90/50), wysokie nadciśnienie (powyżej 170/110), przebyty udar mózgu, dziedziczne zmiany degeneracyjne siatkówki.

miesięcznik "Zdrowie"