Czy ulubiony ZAPACH może świadczyć o UPODOBANIACH SEKSUALNYCH?

Smaki i zapachy odgrywają ważną rolę także w naszym życiu seksualnym. Niektóre wzmagają pożądanie, inne przeciwnie. Jedne działają wyłącznie na kobiety, inne tylko na mężczyzn. Np. zapach wanilii skłania mężczyzn do bardziej wyuzdanych igraszek w łóżku, a zapach spalonej gumy działa pobudzająco na kobiety.

Ale nie tylko o to chodzi. Okazuje się, że skłonność do pewnych smaków i zapachów może określać upodobania seksualne, skłonność do takich, a nie innych seksualnych zachowań. Tak więc, jeśli chcesz się dowiedzieć, jaki ona/on okaże się partnerem, po prostu zaproś ją na kolację, pełną smaków i zapachów. Oto kilka popularnych zapachów, podobno najbardziej determinujących upodobania seksualne partnerów.

Ulubione zapachy jego:

Wanilia – łatwo się podnieca, to taki „pies” na kobiety. Jeśli liczysz na trwalszy związek z takim osobnikiem, to raczej nie rób sobie nadziei. On kocha jednorazowe przygody, a przede wszystkim kocha samego siebie. W łóżku lubi dominować, często sięga wręcz do przemocy.
Cynamon – należy do takiego rodzaju, co chciałby, ale się boi. Nie ma nic przeciwko, żeby kobieta przejęła inicjatywę, ale w pewnym momencie się budzi i przejmuje pałeczkę. Jego ideałem jest kobieta, która potrafi iść na kompromis.
Świeży ogórek - nie ma żadnych zahamowań w łóżku. Jest otwarty na eksperymenty, ale niczego nie narzuca. Potrafi się powstrzymać, kiedy jego partnerka nie ma na coś ochoty. Jednocześnie potrafi pieszczotami doprowadzić ją do takiego stanu, że zgodzi się na wszystko.
Kawa – to bardzo podejrzliwy osobnik. Pójdzie z tobą do łóżka z własnej i nieprzymuszonej woli, ale w chwilę potem będzie się zastanawiał, czy to ty go tam nie zaciągnęłaś, aby złowić tatusia swego dziecka. W łóżku marudzi i wciąż mu coś nie pasuje. Nie lubi się przemęczać, dlatego najchętniej kocha się, gdy ona jest na górze.
Świeże pieczywo – jest doświadczonym kochankiem, wręcz idealnym, bo niebywale dba o to, aby to jego partnerka przeżywała rozkosz. I potrafi wiele w tym kierunku zdziałać. Nie zraża go nawet jej oziębłość, bo wie, że szybko ją rozgrzeje. Zna wiele ciekawych sztuczek.
Tytoń – to typ w rodzaju erotomana gawędziarza. Jest przekonany o swoich wielkich możliwościach, podczas gdy w gruncie rzeczy powinien jeszcze długo i dużo się uczyć. Ale niektórym kobietom takie zachowanie może się podobać.

Ulubione zapachy jej:

Pomarańcza – bardzo zmysłowa kochanka. A ponieważ jest obdarzona nieprzeciętną inteligencją, dobrze wie, jak sprawić, żeby oboje byli seksem maksymalnie zaspokojeni. Potrafi tak w łóżku manewrować, żeby to on czuł się panem sytuacji, choć w gruncie rzeczy to ona pociąga za wszystkie sznurki i sznureczki.
Róża – delikatna w łóżku, podobnie jak w życiu. Bardzo wrażliwa, lubi łagodny, powolny seks, bez eksperymentów, gadżetów. Do orgazmu dochodzi dość wolno i niejednemu, bardziej niecierpliwemu kochankowi, może się to nie podobać. Ale, jak już uda mu się ją rozbudzić, to dopiero będzie satysfakcja!
Czekolada – lubi w łóżku zaskakiwać swoich partnerów, potrafi bawić się seksem – i to jest jej duży plus jako kochanki. Uwielbia zabawę z gadżetami i sama potrafi o nie zadbać. Bardzo łatwo i szybko dochodzi do orgazmu. A może mieć ich nieograniczona ilość.
Imbir - woli, jak partner pokaże jej, co ma robi i chętnie się uczy. Dość nieśmiała, jednak, gdy trafi w ręce mistrza, szybko się rozkręca i nawet potrafi go czymś zaskoczyć. Nie wybacza zdrady, dla niej miłość i seks to jedno.
Mięta – potrafi pójść w łóżku na całość, ale tylko z kochankiem, który ma podobny jak ona, ognisty temperament. Na nauczycielkę seksu na pewno się nie nadaje. Lubi jednorazowe szybkie numerki, ale jak już się zakocha, to jest wierna do końca świata.
Truskawki – bardzo nieśmiała, wręcz bojaźliwa. Nie lubi kochać się przy świetle, ma opory, żeby pokazać mu całe swoje ciało, choć może mieć je modelowe. Trzeba ją długo nakłaniać do seksu oralnego, o analnym już nie wspominając.