Seks po porodzie - problemy ze współżyciem po urodzeniu dziecka
Seks po porodzie to problem dla co drugiej kobiety. Niektóre z nich po porodzie odczuwają wstręt na myśl o seksie, inne mają trzykrotnie podwyższone libido. Świeżo upieczone mamy potrafią swoją rozchwianą seksualnością doprowadzić partnerów do białej gorączki. Co wpływa na seks po porodzie? I która metoda antykoncepcji sprawdzi się w tej sytuacji?
Spis treści
- Seks po porodzie: pośpiech niewskazany
- Seks po porodzie: naturalna niechęć
- Seks po porodzie: konieczna antykoncepcja
- Antykoncepcja po porodzie [wideo]
Seks po porodzie jest ostatnią rzeczą, o której myśli i marzy świeżo upieczona mama. I w sumie trudno się temu dziwić. Niewyspanie i chroniczne zmęczenie sprawiają, że dziki seks po porodzie nie wchodzi w grę dla co drugiej kobiety. Z drugiej jednak strony, drugie tyle świeżo upieczonych mam nie tylko dość szybko nabiera ochoty na współżycie, ale wręcz zaczyna się go domagać. U niektórych, już w niecałe dwa tygodnie po porodzie pożądanie wraca do poziomu sprzed ciąży, a często nawet je przewyższa.
Seks po porodzie: pośpiech niewskazany
Wokół seksu po porodzie krąży wiele błędnych stereotypów. Uważa się na przykład, że kobiece libido zależy od tego, czy karmi piersią czy też nie. Tymczasem jak twierdzą eksperci, nie ma to większego znaczenia. Podobnie jak w przypadku porodu naturalnego i poprzez cesarskie cięcie. Ten drugi wbrew pozorom okazuje się niekiedy dużo bardziej wyczerpujący. Bez względu jednak na to, w jaki sposób kobieta powiła na świat dziecko, z seksem, a przynajmniej jego klasyczną formą należy wstrzymać się przez minimum 5-6 tygodni. Tyle czasu potrzeba bowiem na zakończenie połogu, czyli na to, aby organizm wrócił do stanu sprzed porodu.
Uprawianie seksu w okresie poporodowym nie jest przyjemne ani dla kobiety, ani dla jej partnera. Bóle i skurcze macicy, a także wydzieliny z dróg rodnych nie działają jak afrodyzjak. Wprawdzie jak uspokajają ginekolodzy, współżycie podczas połogu zazwyczaj nie jest niebezpieczne, jednak u niektórych kobiet może wywołać krwawienia. A wtedy okres abstynencji seksualnej trzeba wydłużyć. Może się jednak zdarzyć, że sześć tygodni minie, a kobieta wciąż ma krwawienia - wtedy należy dłużej wstrzymać się od zbliżeń.
Zasada sześciu tygodni po porodzie jest jak najbardziej słuszna. Tyle mniej więcej trwa okres połogu, w którym występują plamienia/krwawienia. W tym czasie dochodzi także do zagojenia rany krocza po nacięciu i zamknięcia się szyjki macicy, która w trakcie porodu ulega rozwarciu aż do 10 cm oraz obkurczenia macicy. Dla pacjentek po cięciu cesarskim to okres na prawidłowe zabliźnienie się rany powłok brzusznych i macicy. Wcześniejsze stosunki nie są niebezpieczne, ale mogą być bolesne. Warto na początku spróbować innych źródeł satysfakcji seksualnej np. masturbacji, seksu oralnego. Obniżone poziomy hormonów (w trakcie laktacji) powodują suchość pochwy. Łatwo temu zaradzić, stosując kremy/żele nawilżające, ale można też u lekarza otrzymać receptę na kremy z estrogenami, które znacznie szybciej przywrócą prawidłową jędrność tkanek pochwy. Pamiętajmy, że podczas karmienia miesiączka może nie pojawić się przez okres wielu miesięcy, ale płodność może powrócić już po okresie połogu, czyli po sześciu tygodniach od porodu!
Seks po porodzie: naturalna niechęć
Podczas gdy jednym kobietom już kilka dni po porodzie marzyłby się ognisty seks z ukochanym, w innych sama myśl o zbliżeniu wywołuje wstręt i obrzydzenie. Niekiedy taki seksualny jadłowstręt może prowadzić do stałej niechęci do seksu, a nawet agresji wobec partnera.
W grupie podwyższonego ryzyka są kobiety dotknięte silnym baby bluesem, czyli jak byśmy dawniej powiedzieli, depresją poporodową. U nich odraza wobec zbliżenia pojawia się zdecydowanie częściej. Stres spowodowany macierzyństwem sprawia, że nawet największa miłość i pożądanie zostaje wystawiony na ciężką próbę. Jeśli stan zniecierpliwienia i odtrącania partnera trwa dłużej niż okres połogu, wówczas dobrze jest skorzystać z pomocy psychoterapeuty.
Czułe i wyrozumiałe gesty ze strony partnera na pewno będą pomocne, ale same mogą okazać się niewystarczające. Z przewlekłym odrzuceniem partnera nie należy jednak mylić naturalnych aktów złości i zniecierpliwienia mamy kilkutygodniowego maluszka.
Seks po porodzie: konieczna antykoncepcja
Kiedy minie już okres poporodowy, ustaną krwawienia i wysięki, nie trzeba się już ograniczać. Przynajmniej jeśli chodzi o pozycje i formy seksualnych zbliżeń. Jeżeli jednak mówimy o antykoncepcji poporodowej, to tutaj należy zachować szczególną ostrożność.
Kobiety, które w ostatnich miesiącach zostały mamami, są szczególnie podatne na zajście w kolejną ciążę. Wbrew temu, co twierdzą miłośnicy naturalnych metod zapobiegania ciąży, karmienie piersią nie tylko nie zabezpiecza przed ponownym macierzyństwem, ale wręcz może zwiększać jego prawdopodobieństwo. Jedynym sposobem jest stosowanie jednego lub kilku środków antykoncepcji.
Ginekolodzy zalecają młodym rodzicom prezerwatywy, globulki oraz kremy dopochwowe. Stosowane niegdyś spirale są odradzane, podobnie jak większość standardowych pigułek antykoncepcyjnych, które przenikają do mleka matki. Dlatego dla młodych mam stworzono pigułkę jednoskładnikową, która równie dobrze jak te wieloskładnikowe zabezpiecza przed zbyt wczesną kolejną ciążą.
Antykoncepcja po porodzie [wideo]
Porady eksperta