Pozycja "na pieska" a efekt balonika [Porada eksperta]
Oboje uwielbiamy pozycję na pieska, ale ja nie mogę się w ten sposób kochać. Za każdym razem, on wpompowuje mi powietrze do środka i czuję się jak balonik i kiedy wchodzi całkiem - to powietrze ulatuje ze mnie, właśnie jak z balonika. Wiem, że to trochę śmieszne jest, ale naprawdę nie pomaga w seksie. I nie wiem, czy to ze mną jest coś nie tak, czy może źle się do tego zabieramy, a może to nie jest odpowiednia pozycja dla osób "okrąglejszych"?
To czysta fizjologia! I prawa fizyki. Nie ma w tym nic niezwykłego, nienormalnego czy wymagającego "leczenia". Albo zaakceptuje Pani "efekty uboczne" tej pozycji, albo zrezygnujecie z niej Państwo. A odrobina śmiechu w sypialni (z ukochanym mężczyzną) bywa miłym urozmaiceniem.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta