Pochwa zbyt luźna czy penis za mały? Można to wyleczyć
Chociaż eksperci zwykli tłumaczyć kochankom, zwłaszcza tym mniej doświadczonym, że wagina dopasuje się do każdego penisa, praktyka bywa inna. Wymiana partnera to nie jest rozsądne rozwiązanie, chociaż bywa skuteczne. Każda pochwa może z czasem się zrobić zbyt szeroka. I nie jest to koniec świata.
Niewątpliwie podczas seksu tarcie ma znaczenie. Liczy się przede wszystkim to na pierwszych 3-4 centymetrach, co dobitnie dowodzi, że od długości liczy się bardziej grubość. Ta znacząco się poprawia, gdy penis wypełni się krwią, co ma bezpośredni związek z rosnącym podnieceniem. A jednak czasem ona nie czuje się wypełniona, on narzeka na nadmierny luz. Nie rozmawiają, tylko się martwią. Tylko po co? Od tego się nie poprawi.
Wagina staje się szersza? To naturalne
Zbyt szeroka pochwa to nie jest wyłącznie problem kobiet, które rodziły duże dzieci, siłami natury, chociaż nie brakuje takich opinii. Z upływem lat wszystkie mięśnie tracą na sprężystości. Nie ma wyjątku dla tych, które powinny zaciskać się na penisie.
Zasadniczo mniejsza elastyczność pochwy to nie choroba, a jednak warto się leczyć, zwłaszcza że metod nie brakuje, a od jakości seksu zależy nasze samopoczucie i wreszcie zdrowie.
W zależności od skali problemu, czasem sytuację znacząco poprawia już dobór odpowiednich pozycji seksualnych, ćwiczenie mięśni dna miednicy (potocznie nazywanych mięśniami Kegla) i wreszcie zabiegi medycyny estetycznej obkurczające pochwę.
W razie niewielkiego luzu rozwiązaniem okazują się pozycje seksualne boczne lub tylne. Wielu kobietom pomagają ćwiczenia mięśni dna miednicy, chociaż w tym przypadku najlepiej sprawdza się profilaktyka. Nim pojawi się jakikolwiek problem, warto wyrobić sobie nawyk ich zaciskania. Przyda się nie tylko w alkowie - to także sposób na zapobieganie nietrzymaniu moczu.
Wagina w rękach chirurga?
Waginoplastyka to dość szerokie pojęcie, obejmujące naprawę, rekonstrukcję lub wytworzenie pochwy. Niektóre zabiegi chirurgiczne są dostępne w ramach NFZ. Niestety, nie dotyczy to tych, których celem ma być poprawa jakości seksu i estetyki waginy. Komfort w sypialni nie obchodzi ubezpieczyciela.
Zanim pomyślisz o klasycznym zabiegu, warto skonsultować się z lekarzem zajmującym się ginekologią estetyczną. Coraz rzadziej są wskazania do plastyki chirurgicznej. Może ci pomoc wiele różnych zabiegów, które są niebolesne i bardzo mało inwazyjne. Przykładowo:
ultradźwiękowe obkurczanie pochwy (HIFU),
radiofrekwencja,
laser.
Niestety, to nie jest tanie, ale czego nie robi się dla radości w alkowie? Koszty od kilkuset złotych do kilku tysięcy.
Co z tym penisem?
Może trudno w to uwierzyć, ale już dawno dowiedziono, że wielkość członka w stanie erekcji jest u wszystkich mężczyzn bardzo zbliżona. Za przeciętną długość luźnego penisa uznaje się 8,5-10,5 cm. Erekcja oznacza zazwyczaj 60 proc. przyrostu. A jak to wygląda w praktyce? Luźny kilkucentymetrowy penis pacjenta może w czasie erekcji przybrać nawet 10 cm. Tymczasem bywa, że organ o początkowym kapitale 15 cm rośnie o zaledwie 2,5 cm.
Przed laty brytyjski seksuolog i androlog Kenneth Purvis, autor przewodnika "Podbrzusze mężczyzny", podzielił męskie organy na dwa rodzaje: wyskoczki i wyprostki. Te pierwsze są stosunkowo małe w stanie spoczynku, przypominają wysuszoną śliwkę. Taki członek w erekcji stanowi miłą niespodziankę, bo imponująco rośnie. Wyprostki zawsze wypełniene są częściowo krwią, wyglądają imponująco. Gdy dochodzi jednak do erekcji, trudno zauważyć zmianę.
Dla pewności możesz zmierzyć członka tuż przed wytryskiem. O prawdziwym problemie mówimy dopiero wtedy, gdy penis dorosłego mężczyzny we wzwodzie ma mniej niż 5 cm. Mikropenis wymaga przeprowadzenia wielu specjalistycznych badań, przede wszystkim hormonalnych, ale też genetycznych. Dopiero wtedy, w zależności od przyczyny, można zaplanować właściwe postępowanie lecznicze.
Mieścisz się w normie, mikropenis to nie twój problem? Pamiętaj, że możliwe jest chirurgiczne powiększenie każdego penisa, np. za pomocą własnego tłuszczu. Pamiętaj jednak, by starannie wybrać ośrodek i specjalistę, któremu powierzysz swoje klejnoty. Może jednak czas polubić to, co dała natura i pamiętać, że najważniejszy jest nie rozmiar, a to, jaki robisz użytek z tego, co masz.