Nadmierne potrzeby męża [Porada eksperta]
Mój mąż uważa, że jest chory. Odczuwa wzmożoną potrzebę seksualną - nawet jeśli jego ciało tego nie chce, to jego umysł tak. Codziennością jest masturbacja, szuka kontaktów z innymi kobietami, pisze erotyczne sms-y do nich. Choć mówi, że mnie kocha, to jednak szuka ciągle innych wrażeń. Robię wszystko, by był zadowolony pod względem seksualnym, jednak to mu nie wystarcza. Mówi mi, że jestem dla niego wszystkim i czymś najlepszym, co go mogło w życiu spotkać, jeśli mnie straci to będzie to jego największa porażka życiowa, ale nie może przestać myśleć o innych kobietach, wyobrażać sobie odważnych scen seksualnych. Kocham go i nie chcę, by doszło do rozpadu naszego małżeństwa, jednak nie wiem jak długo będę mogła żyć z jego "innością". Przeżyłam już jedną zdradę, ale nie chcę kolejnych. Jestem dla mojego męża nie tylko żoną ale i prawdziwym przyjacielem. Proszę o poradę, czy jest jakieś lekarstwo?
Witam! Szkoda, że nie podała Pani chociaż waszego wieku. Ale i tak problem jest na tyle poważny, że nie da się go rozwiązać korespondencyjnie. Musi Pani postawić warunek - albo mąż rozpoczyna terapię pod okiem specjalisty seksuologa, albo Pani odchodzi z tego związku. Jeśli się Pani zdecyduje na takie rozwiązanie, proszę być bardzo konsekwentną! Jeśli nie, nic (na lepsze) w waszym małżeństwie się nie zmieni. Albo mąż jest niedojrzały osobowościowo i emocjonalnie, albo uzależniony od seksu. Jedno i drugie wymaga specjalistycznej pomocy. Żadne przysięgi i obietnice poprawy niczego nie załatwią. Będzie to tylko przeciąganie sprawy w czasie; a czas działa na Pani niekorzyść. To, co piszę, może się Pani wydawać zbyt radykalne. Ale nie chcę Pani fałszywie pocieszać, tylko pomóc - bo chyba tego Pani oczekuje. Pozdrawiam serdecznie!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta