Mąż nie chce ze mną uprawiać seksu [Porada eksperta]

Czy można pod względem temperamentu seksualnego aż tak źle się dobrać? Od zawsze mąż nie wykazywał większej inicjatywy jeśli chodzi o seks, ale ostatnio kategorycznie odmawia współżycia, nawet wyprowadził się do drugiego pokoju. W ostatnich dniach dużo pracuje, ale problemów z erekcją nie ma, nie wiem w czym rzecz. Wymyślił sobie, że to ma być kara? Ja robię się coraz bardziej agresywna, czy można to zmienić? Czuję jak moje małżeństwo się rozpada. Na dodatek, gdy chcę z nim o tym pogadać twierdzi, że nie ma problemu, do seksuologa też nie chce iść. Jesteśmy 7 lat po ślubie, mamy po 30 lat i co dalej? Wiem, że mnie nie zdradza, ale brak seksu czasami doprowadza mnie do ostateczności.

Niestety, przyczyn zachowania Pani męża może być bardzo wiele. I niczego się nie dowiem bez rozmowy z nim na ten temat.

Może to lęk przed ciążą, może ukryta potrzeba "ukarania" Pani za coś, może skrywane odmienne preferencje seksualne, a może faktycznie małe potrzeby? A może po prostu to Pani go nie pociąga; może ma inną partnerkę/partnera seksualnego?

Można by napisać książkę na ten temat, tylko po co? To Pani musi podjąć decyzję, co dalej z Waszym małżeństwem. Postawić twardo warunki i w razie ich niespełnienia być konsekwentną. To trudne, ale ma Pani dopiero 30 lat. I szkoda zmarnować resztę życia. Pozdrawiam serdecznie.