Inicjowanie seksu [Porada eksperta]
Problem polega na tym, że im bardziej ja nalegam na seks, tym bardziej on nie chce. Natomiast jeśli przestaję o tym zupełnie mówić, (a tak jest zwykle gdy jestem zmęczona lub mam jakiś problem ginekologiczny) nagle wraca mu ochota, chce się kochać częściej niż zwykle. Wtedy zazwyczaj odmawiam, a on robi mi wyrzuty, że go nie zaspokajam... Zupełnie nie rozumiem takiego zachowania... dodatkowo mnie to bardzo irytuje kiedy obieca mi że np. wieczorem będziemy się kochać, a potem okazuje się, że nic z tego. Męczy mnie ta sytuacja.
Witam
Wygląda na to, że między Wami pojawiło się jakieś nieporozumienie w zakresie seksualności, którego nie potraficie sami rozwiązać. Proszę spróbować porozmawiać z partnerem, dlaczego nie ma ochoty na seks, gdy Pani inicjuje, czy jest to dla niego coś złego? Zwróciło moją uwagę również to, że partner inicjuje tylko wtedy, gdy Pani nie może, czyli w sytuacji, gdy wie, że i tak do współżycia nie dojdzie, więc może wtedy czuć się bezpiecznie proponując , ponieważ wie, że Pani odmówi. Zastanawiam się w związku z tym, czy partner z jakiś przyczyn nie unika seksu. Nie wiem, czy zawsze tak było, czy pojawiło się to w jakimś momencie waszego życia a jest to ważna informacja, bo być może jakieś inne czynniki powodują brak ochoty na seks u Pani partnera - na przykład przemęczenie i stres lub nie rozwiązane konflikty w związku. Jeśli natomiast ten problem był zawsze i Pani partner nigdy nie wykazywał zainteresowania do współżycia z Panią bądź też z wcześniejszymi partnerkami, zastanowiłabym się nad ewentualną orientacją homoseksualną u partnera. Inne czynniki, mogące mieć wpływ to zaburzenia hormonalne lub niektóre choroby. Dotyczą one jednak zazwyczaj starszego wieku. Czynników wpływających na to może być wiele, dlatego warto byłoby skonsultować to osobiście z seksuologiem.
Pozdrawiam
Magdalena Bogdaniuk
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta