Załamanie mojej mamy [Porada eksperta]
Mam problem z moją mamą. Podejrzewam, że ma załamanie nerwowe. Za miesiąc ma operację - sprawy kobiece, poza tym musi razem z swoim mężem, który jest po wylewie i córką 15-letnią opuścić dom, w którym mieszkali ponad 20 lat, bo właściciel wręczył im wypowiedzenie. Schudła przez to przez niecały miesiąc 5 kg, mało je, nie śpi w nocy. Co mam robić?
Witaj! Raczej trudno się dziwić reakcji mamy w tej sytuacji. Tyle problemów na raz trudno jest udźwignąć. Mama musi pamiętać, że ważna jest jej siła (także fizyczna) i że przede wszystkim musi o siebie dbać. Musi dobrze się odżywiać, pomimo niechęci chodzić na spacery, rozmawiać z życzliwymi ludźmi. Nie z takimi, którzy tylko biadolą i narzekają ale z takimi, którzy optymistycznie patrzą na świat pomimo trudów jakie nam ten świat szykuje. Niech od czasu do czasu korzysta z łagodnych, najlepiej ziołowych lub homeopatycznych, środków nasennych i nie rozmyśla ciągle nad kłopotami. Samo myślenie do niczego nie prowadzi. Od samego kręcenia myśli w głowie nie przyjdzie do niej nagle cudowne rozwiązanie. Więc szkoda na to energii i czasu. A ty pomagaj mamie na ile tylko możesz. Rozmawiaj z nią, wspieraj ją, proponuj rozwiązania konkretnych problemów. Bądź z nią i bądź otwarta na jej potrzeby. Wszystko po trochu i po kolei zacznie się układać.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta