Wyliczono, ile powinna trwać idealna przerwa w pracy. Czemu tak krótko?
Pochłonięci pracą, często zapominamy o tym, że zrobić sobie krótką przerwę na kawę czy lunch w celu zregenerowania sił fizycznych i psychicznych. To według naukowców karygodny błąd. Chwila oddechu przyniesie jedynie same korzyści, m.in. pozytywnie wpłynie na wydajność i samopoczucie.
Natłok obowiązków w pracy sprawia, że mamy problemy z organizacją czasu. W tej całej gonitwie nie ma czasu na złapanie oddechu, oderwanie się na moment od obowiązków, wypicie filiżanki kawy czy zjedzenie obiadu. Rumuńscy naukowcy z Uniwersytetu Zachodniego w Timișoarze biją na alarm – takie podejście może przynieść długofalowe, negatywne skutki dla naszego zdrowia psychicznego.
Wskazali, że potrafimy skupić uwagę na jednej czynności od 50 do 90 minut. W ramach analizy uczeni odkryli, że mikroprzerwy w pracy, trwające nawet 30 sekund, są wręcz konieczne. Według nich warto robić je często i co jakichś czas, dlatego, że dzięki nim możemy poprawić samopoczucie i wydajność, co z kolei przekłada się na zwiększenie efektywności. Są to wnioski płynące z danych badawczych, zgromadzonych na przestrzeni ostatnich 30 lat.
Częste, krótkie przerwy poprawiają wydajność i samopoczucie
Wyniki tego badania skomentowała w rozmowie z portalem Healthline ekspertka Jean Summers z Lightfully Behavioural Health w Los Angeles. Zgadza się z tym przedstawionymi wnioskami, dodając, że robienie mikroprzerw w pracy zwiększa wydajność i pozwala unikać spadków energetycznych.
Mikroprzerwy, które trwają od 30 sekund do 10 minut, wyjdą jedynie na zdrowie. Pół minuty wystarczy, aby odejść od biurka, przeciągnąć się czy rozluźnić mięśnie oczu poprzez patrzenie na obiekt znajdujący się w oddali. Rumuńscy naukowcy uważają, że bardzo krótkie przerwy warto robić często dla zachowania jasności umysłu i energii, nawet co 30 minut.
Z kolei w czasie 10-minutowej przerwy można już spokojnie wypić kawę/herbatę lub wybrać się na spacer na świeżym powietrzu. Krótka przebieżka może bardzo pomóc, gdy czujemy zmęczenie. W ten sposób możemy pobudzić organizm do działania i poprawić krążenie krwi.
Co warto jeszcze robić w trakcie mikroprzerw? Uczeni podpowiadają, że ćwiczenia oddechowe lub rozciągające zapewniają chwilę wytchnienia i relaksu w wykonywaniu obowiązków. Według nich wpływają one pozytywnie na samopoczucie.