Samookaleczanie się [Porada eksperta]
Od paru dni okaleczam się, lecz nie jest to wywołane żadnymi stresami czy kompleksami. Po prostu lubię czuć ból. Nie wiem dlaczego czuję się wtedy lepiej. Nie jest to typowe cięcie się - biorę coś ostrego i robię na mojej skórze różne wzory, które oznaczają dla mnie coś ważnego. Nie umiem tego powstrzymać, nie rozumiem, dlaczego to robię...
Jak się domyślam masz kilkanaście lat i jeszcze nie bardzo rozumiesz, co się z tobą i w twoim ciele dzieje. To dopiero przyjdzie z czasem i z doświadczeniami. Na razie przyjmij do wiadomości, że nie ma czegoś takiego jak "po prostu lubię czuć ból". To nie jest "tak po prostu". Czujesz się lepiej właśnie dlatego, ze rozładowujesz jakieś napięcie, z którego nawet niekoniecznie do końca zdajesz sobie sprawę. Robisz to - ponieważ nie wiesz jak inaczej mogłabyś sobie z tym poradzić. No bo i z czym skoro nawet nie wiesz, co to dokładnie jest. A tego wszystkiego trzeba się dowiedzieć. Skoro nie umiesz powstrzymać się to znaczy, ze wymknęło ci się to spod kontroli i powinnaś koniecznie, podkreślam - koniecznie! skorzystać z pomocy profesjonalisty. Poproś mamę lub tatę, żeby zorganizowali wizytę u psychologa pracującego z młodzieżą. Jeśli nie chcesz na razie mówić w czym dokładnie jest problem - masz do tego prawo, ale niech ci pomogą. Dopiero po konsultacji z psychologiem postanowicie, co z tą wiadomością zrobić dalej i jak sobie z tym dalej radzić. Nie bagatelizuj tego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta