Rysunki dziecka [Porada eksperta]
Od 4 miesięcy nie mieszkam z mężem, córka (6,5 roku) mieszka ze mną, a jedną noc w tygodniu spędza u taty. Do tej pory mała rysowała nas wszystkich razem, ostatnio na rysunku jest z tatą lub z mamą. Rysunki są kolorowe, na środku kartki, obie postacie są uśmiechnięte... Czy w związku z tym mogę sądzić, że córka oswoiła się z nawą dla niej sytuacją? Czy mimo, że rodzice nie są razem, nie odczuwa braku poczucia bezpieczeństwa?
Witaj! Rysunki dziecka mogą być faktycznie często źródłem wielu informacji o stanie emocjonalnym dziecka. Trzeba jednak być ostrożnym. Nie należy bowiem ich przeceniać i czynić zbędnych nadinterpretacji. Może tak być, że twoja córcia już się uspokoiła i zaakceptowała sytuację. To co i jak rysuje może być tego znakiem. Najważniejsze jest jednak to, co mówi. Bardzo delikatnie możesz z nią porozmawiać. Także obserwacja jest kluczowa. Znajdź odpowiedzi na pytania - Czy jest szczęśliwa, radosna, zadowolona, czy umie spokojnie się bawić, czy umie się skupić przez jakiś czas, czy je ładnie (nie za dużo i nie za mało), nie choruje, śpi spokojnie. Czy mówi o tacie, czy opowiada co robili i czy było fajnie. To są dla ciebie podstawowe informacje. Na nich opieraj swoje wnioski. Jeśli te informacje są dobre to rysunki mogą je tylko potwierdzać. Nigdy nie traktuj ich jako sygnału samego w sobie.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta