Mój chłopak jest biseksualny. Nie wiem, co robić [Porada eksperta]
Ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba i nie mam z kim o tym porozmawiać. Sytuacja wygląda tak: znałam chłopaka od zawsze, ale tylko z widzenia - chodziliśmy razem do przedszkola, podstawówki, potem liceum... W ostatniej klasie wyznał mi miłość, ale go odrzuciłam - słabo go znałam. Odezwał się do mnie ponownie, kiedy byliśmy na studiach, chciał spotkać się na niezobowiązującą kawę, potem od kawy do kawy... i zakochałam się w nim. Wszystko było jak w bajce przez miesiąc. Jednego dnia stwierdził, że musi mi powiedzieć coś ważnego, jeśli mamy być ze sobą. Otóż jest biseksualny. Powiedział, że nigdy nie wyszedł mu żaden związek z facetem (ale flirtował z paroma, chodził na randki, z niektórymi nadal utrzymuje kontakt, przyjacielski), że jest jednak bardziej hetero niż homo, ale podobają mu się również faceci. Powiedział również, że przez tyle lat nigdy o mnie nie zapomniał, że "wybrał mnie" i chce być ze mną. Stąd moje pytania: Czy osoba biseksualna może być w stałym związku? Czy nie będzie odczuwać "niespełnienia" będąc tylko z kobietą? Bardzo go kocham, ale chciałabym mieć w przyszłości rodzinę i nie wiem, czy mogę mu zaufać. Nie wyobrażam sobie, żeby był ze mną i jednocześnie miał partnera. Czy istnieje możliwość, że biseksualizm "przechyli się" bardziej w stronę homoseksualną, np. po kilku latach? Wiem, że on sam powinien odpowiedzieć mi na te pytania, ale każda rozmowa na ten temat jest dla niego przykra. Niestety byłam w takim szoku, kiedy się dowiedziałam, że zareagowałam atakiem paniki. Czuję, że go zawiodłam, myślał zapewne, że lepiej to zniosę, ale to mój pierwszy kontakt z czymś takim. Naprawdę nie wiem, co mam robić.
To naprawdę poważny problem, Twoja reakcja szokiem jest naturalna, nie zmuszaj się do niczego. Każdy jest jakiś, ale to nie jest tak, że musimy wszystko we wszystkich akceptować. Charakter i natężenie jego potrzeb może się zmienić - w każdą stronę. Najrozsądniej, żebyście razem poszli do seksuologa. On wymaga badania i zdiagnozowania orientacji. Sam fakt, że jest bi, nie dyskwalifikuje go, o ile siła jego potrzeb heteroseksualnych zapewni Tobie komfort w tej sferze. Problemem jest wierność, a ta nie zależy od orientacji seksualnej. Pomoc specjalistyczna jest potrzebna, bo potrzebne jest obiektywne spojrzenie na problem. Na marginesie - uczciwie byłoby powiedzieć Ci o tym wcześniej.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta