Mój 12-letni syn jest agresywny i nie chce się uczyć [Porada eksperta]
Mam straszny problem z synem - nie chce się uczyć, rzuca książkami. Szkolny psycholog rozkłada ręce. Syn nie umie dodawać, pisze z błędami, poradnia psychologiczno-pedagogiczna nie stwierdziła nieprawidłowości, zaleciła zajęcia dodatkowe, lecz to nic nie daje. Ciągle słyszę: nie umiem, nie nauczę się, zapomnę, nie będę tego robił, głupia pani, nawet brzydko do mnie się odnosi; ostatnio zaczął bić psa, gdy z nim wychodzi na spacer, nie szanuje starszych ludzi. Stosowałam prośbę, groźbę kary, rozmowę, ale nic nie skutkuje, nie mam siły do niego. Mam jeszcze roczną córkę, która to obserwuje i łapie jego krzyki, wrzaski, i robi to samo, co doprowadza mnie do szału, bo muszę uspokajać oboje.
No cóż sprawa wygląda groźnie... Ale niewiele można powiedzieć, słysząc informacje tylko o zachowaniu dziecka. Ważny jest wywiad prenatalny, czyli dotyczący rozwoju płodu, okołoporodowy, zdrowotny, historia życia i wywiad rodzinny. Jeżeli psychologiczne testy nie wykazały organicznych uszkodzeń OUN (ośrodkowego układu nerwowego), to być może trzeba zastosować subtelniejszą, medyczną diagnostykę - tomografię komputerową. Czy coś złego dzieje się w Waszej rodzinie? Sugerowałbym szybką konsultację u psychiatry dziecięcego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta