Kłopoty z koncentracją [Porada eksperta]

Od jakiegoś czasu mam problemy z koncentracją, w ogóle nie mogę się skupić na jednej rzeczy. Bardzo łatwo mnie zdenerwować i wyprowadzić z równowagi, głupia odzywka doprowadza mnie do takiego ataku złości, że potrafię bardzo głośno krzyczeć i obrażać osoby, które w pobliżu przebywają. Z byle powodu potrafię się rozpłakać i dołować (np. ktoś mi powie że coś źle robię). Czuję się bardzo samotna pomimo tego, że mam bliskich. Nie czuję ich miłości - bardzo mi źle w tej sytuacji.

Anno!
Najbardziej przekonywająca i wiarygodna odpowiedź na pytanie, co Ci jest (a może także Co się dzieje? i Jaki jest sens tego co się dzieje?) jest w Tobie. I radzę Ci, abyś poszukiwanie tej odpowiedzi potraktowała jako zadanie dla siebie. Jeżeli trudno Ci się skupić, to być może dzieje się coś, czego z jakichś powodów nie chcesz dostrzec, a co domaga się Twojej uwagi. Spróbuj to odnaleźć. Co może być tak mocne, że przeszkadza w zajmowaniu się czymkolwiek innym? Może to samo powoduje również poczucie odizolowania od bliskich. Jest coś, co trudno im przekazać i czego, jak się wydaje, nie byliby w stanie zaakceptować i zrozumieć.
Pozdrawiam
Józef Sawicki