Jak walczyć z uzależnieniem od leku? [Porada eksperta]

Jestem całkowicie i świadomie uzależniona od leku. 10 lat w bolu /problemy z kregoslupem/. Teraz jestem po operacji i wiem, że leki to błędne koło - nie rozwiążą problemu, jedynie uśmierzają ból. Jak sobie poradzić z tym uzależnieniem? Proszę o fachową poradę, bez osdsyłania mnie do psychiatry. Jak odchodzić od tego leku - licząc się z objawami abstynencji? Chodzi mi o bezpieczne stopniowe odstawianie substancji z zachowaniem jak najmniejszych objawów ubocznych. Proszę o pomoc i z góry za wszystko bardzo dziękuję.

Szanowna Pani, odstawianie leków o dużym potencjale uzależniającym, szczególnie takim, jaki pani bierze, z grupy benzodiazepin, powinno odbywać się pod okiem lekarza psychiatry bądź neurologa. Nie wiem w jakim jest pani wieku oraz jaką dawkę leku pani zażywa. Takie informacje są niezbędne podczas zaplanowania odstawianiu leku. Jako terapeuta uzależnień mogę pani powiedzieć, że zespół abstynencyjny może objawiać się wzmożonym niepokojem, drażliwością, bólem głowy, nudnościami, wymiotami, biegunką, zaburzeniami koncentracji, wzrostem ciśnienia krwi, przyspieszeniem akcji serca, a nawet napadami drgawkowymi. W celu złagodzenia objawów odstawiennych lekarz może zapisać pani lek, np. Neurotop Retard, jednak to on decyduje, co jest w tej sytuacji najbardziej wskazane. Dodatkowo psychiatrzy decydują się na przepisanie, przynajmniej na jakiś czas, leków antydepresyjnych. Rozumiem pani lęk przed oddziałem detoksykacyjnym lub wizytą u lekarza psychiatry, proszę jednak dać sobie szansę na fachową pomoc i zaopiekowanie się panią. Pozdrawiam