Jak poradzić sobie ze zdradą i odejściem partnera? [Porada eksperta]
Trzy miesiące temu zostawiła mnie dziewczyna, którą bardzo kochałem i kocham nadal. Powodem była jej zdrada, jej wybór miłości do kochanka, który był jej "przyjacielem". Chcę, żeby wróciła, ale ona chyba już wybrała. Jak mam się podnieść? Wszystko we mnie umiera, mam myśli samobójcze, a boję się teraz zaufać komuś na nowo, bo to się znowu stanie.
Bardzo mi przykro - zdrada i odejście ukochanej dziewczyny do innego chłopaka to rzeczywiście bardzo bolesne przeżycie. Ale - chyba nieuniknione, bo nasze wybory partnerów bywają błędne, albo my, albo druga strona w pewnym momencie nie spełnia wszystkich oczekiwań, a czasem "odkrywa" kogoś innego. Ale dorosłość polega na tym, żeby radzić sobie w trudnych chwilach. Pierwsza rada, to pozwól sobie na słabość, nie ukrywaj przed sobą bólu, zazdrości i rozpaczy. Ale druga - ważniejsza, to wizyta u psychologa. Myśli samobójcze to poważny problem, być może potrzeba Ci zwykłego wsparcia farmakologicznego. Znajdź zatem najbliższą miejsca zamieszkania lub pracy poradnię zdrowia psychicznego - nie obowiązuje rejonizacja, nie trzeba skierowania - psycholog oceni, czy wystarczy zwykłe wsparcie, czy trzeba lekarstw podnoszących nastrój. Najlepiej jest zrobić to jak najszybciej. Pozdrawiam serdecznie!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta