gdy narzeczony ma inną [Porada eksperta]
Narzeczony zerwał ze mną 3 tygodnie temu twierdząc, że do siebie nie pasujemy, bo on potrzebuje więcej szaleństwa niż ja jestem mu w stanie dać. Już na drugi dzień powiedział mi, że ma inną dziewczynę. Cały czas się spotykamy i dużo rozmawiamy. Mówi, że wciaż się waha czy do mnie wrócić. Twierdzi, że ona jest dokładnie w jego typie z wyglądu, zachowania, stylu bycia, ale że to ja mam idealny charakter, wnętrze i nadal mnie kocha i stąd te ciagłe jego wahania. Ona nie wie, że on wciąż się ze mna spotyka i waha. Tłumaczę mu, że to tylko zauroczenie, bo kocha się duszę, a nie to co na zewnątrz, ale tak naprawdę boję się, że z czasem może ją pokochać. Co mogę zrobić, żeby go na nowo odzyskać?
Witaj! Mocno bym się zastanawiała nad "odzyskiwaniem" takiego faceta. Jeśli on już teraz ma takie wątpliwości i sam do końca nie wie czego chce, to marne widoki na przyszłość. No i jeszcze te jego rozterki, które roztrząsa razem z tobą... No daj spokój dziewczyno! Nie bądź taka przeraźliwie wyrozumiała! To nie jest jakiś casting na żonę do programu telewizyjnego! To jest poważny problem dotyczący jego sposobu zachowania, na który ty ze stoickim spokojem mu pozwalasz. Ja myślę, że on po prostu nie jest pewien, czy tamta dziewczyna będzie chciała z nim być i stąd te jego wahania i raczej wygląda na to, że nie chce palić za sobą mostów, aby w razie czego móc do ciebie szybciutko wrócić. Czy to jest dla ciebie takie właśnie wymarzone zachowanie tego jedynego cudownego faceta? No cóż... Każdy ma to, na co pozwala... Rozumiem, że możesz bać się samotności, zmiany, odrzucenia, ale czy pomimo wszystko warto? Warto być z takim mężczyzną, który raz odchodzi, raz wraca, w zależności od tego, co mu się bardziej opłaci? Sama musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta