Fetysz stóp i masturbacja a problem ze wzwodem [Porada eksperta]
Mam 23 lata i odkąd pamiętam, to pociągają mnie kobiece stopy, rajstopy itp. W 90%, gdy się masturbuję, to właśnie myślę o kobiecych stopach lub oglądam filmy/zdjęcia z tym związane. Każda moja dziewczyna pozwalała mi się nimi 'bawić' i nie było z tym problemu. Jednak odkąd zacząłem współżyć, to pojawił się problem. Albo nie potrafię osiągnąć wzwodu przy próbie stosunku z partnerką, albo on słabnie i zanika. Podejrzewam, że jest to związane z moim fetyszem, gdyż mimo że uwielbiam całe kobiece ciało, to być może w mózgu mam zakodowane tylko stopy i tylko one na mnie oddziałują. Bardzo chciałbym to zmienić, chciałbym dać mojej partnerce satysfakcję w łóżku. Jak mogę to zmienić? Czy powinienem zaprzestać masturbacji? Czy jeśli już to robię, to powinienem odrzucić stopy jako 'temat przewodni'? Dodam, że masturbuję się bardzo często. Czasem kilka razy w ciągu dnia. Prowadzę zdrowy tryb życia (alkohol spożywam sporadycznie, a papierosy rzuciłem i palę e-papierosa), odżywiam się zdrowo. Podejrzewam, że to problem o podłożu psychicznym.
Oba problemy są ze sobą powiązane. Tak częsta masturbacja w naturalny sposób warunkuje cię na inne bodźce niż pochwa twojej partnerki. W tym zakresie rada jest prosta - kilkutygodniowa przerwa w masturbacji otwiera drogę do normalnego współżycia. Nie spieszcie się jednak, bo to nie jest automatyczne przejście. Zacznijcie od innych form - pieszczot oralnych, jej dłonią - na początku mogą pojawić się problemy z osiągnięciem albo utrzymaniem erekcji, ale miną. Odrębnym problemem jest fetysz - ten problem wymaga specjalistycznej konsultacji seksuologa i psychoterapii - to niezbyt skomplikowane, ale wymaga trochę więcej wysiłku i czasu. Zatem nie zwlekaj. Powodzenia!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta