Czy to może być nerwica? [Porada eksperta]
Ponad rok temu, miałam stresujący czas. Z każdym razem denerwowałam się coraz bardziej (drżenie rąk i nóg, ciężki oddech, kłucie w klatce piersiowej, najczęściej po lewej stronie). Jakiś miesiąc temu znów miałam (jednorazową) bardzo stresującą sytuację. Teraz jest niby dobrze i się nie denerwuję, a przynajmniej tego nie odczuwam, a jednak od 3 tygodni mam bóle głowy, do czego dochodzą kłucia w klatce piersiowej, głównie przy głębszym wdechu lub zmianie pozycji leżącej na lewy bok (wtedy ból jest nie do zniesienia, ledwo mogę się ruszyć). Byłam u neurologa, doktor zrobiła podstawowe badania, przepisała tabletki migrenowe i na razie tyle, jednak one nie bardzo pomagają. U kardiologa byłam 2 lata temu, powiedziano mi, że kłucia są na tle nerwowym i że dzieje się coś z zastawką trójdzielną w sercu. Czy to wszystko może być rzeczywiście na tle nerwowym i czy da się temu jakoś zaradzić?
Tak, tak, tak! To wszystko może być na tle nerwowym - zapewne jest - i da się temu jakoś zaradzić. Ale nie czekaj dłużej - idź do lekarza. Najlepiej, gdyby to była poradnia przy klinice nerwic - ale nie wiem, gdzie mieszkasz. Jeżeli to będzie problemem, to po prostu znajdź najbliższą poradnię zdrowia psychicznego - nie obowiązuje rejonizacja - i zapisz się na wizytę. Lekarz pokieruje cię dalej, może najpierw skieruje do psychologa. Zdaj się na decyzję lekarza. Nie czekaj dłużej, bo twój stan będzie tylko się pogarszać.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta