Coś mi się porobiło z myśleniem... [Porada eksperta]
Zawsze jakieś dolegliwości powodowały u mnie strach, ale mijał on po jakimś czasie. Przed miesiącem miałam dolegliwości ze strony układu pokarmowego, jakieś wzdęcia, jakby niestrawność. Dopadła mnie myśl, że to coś bardzo poważnego i nie opuszcza mnie do tej pory. Dolegliwości fizyczne minęły, zrobiłam podstawowe badania krwi, które niczego niepokojącego nie wykazały, a myśl o chorobie nie znika. To jest nie do wytrzymania, przez całe dnie "dyskutuję" sama z sobą o dolegliwościach, możliwościach choroby, sama w końcu nie wiem czy mnie coś boli czy nie. Nie mam apetytu, jem bo wiem, że muszę, choć zawsze lubiłam jeść i nieustannie uważać na to co jem, bo tyłam, teraz schudłam i w normalnej sytuacji byłabym z tego bardzo zadowolona, teraz jak sobie pomyślę, albo od kogoś słyszę, że schudłam, to po prostu ze strachu umieram. Czy ja powinnam iść do psychiatry? Moja mama miała depresję podczas której była przekonana, że jest na coś bardzo chora. Bardzo było ciężko jej cokolwiek wytłumaczyć. A ja teraz mam to samo? Proszę o pomoc, bo to jest nie do zniesienia.
Witaj! Być może to faktycznie nic poważnego. Może trochę za bardzo się skoncentrowałaś na swoim ciele i jego odczuwaniu a przy takim nastawieniu wszystkie, nawet najdrobniejsze objawy staja się wielkie i straszne. Nie bez znaczenia jest oczywiście twoja przeszłość i doświadczenia z czasu choroby mamy. Nasłuchałaś się wielu opowieści, dużo nad tym myślałaś i teraz wszystko "ci się kojarzy". Nie chciałabyś aby i ciebie coś takiego spotkało a czasem im bardzie czegoś nie chcemy tym bardziej się na tym koncentrujemy i ... tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia tego czego się boimy. Niewykluczone, że dopadł cię także jakiś całkiem normalny stres i dał takie a nie inne objawy. Nie został jednak dobrze przez ciebie rozpoznany i zidentyfikowany. Pomyliłaś go z tym czego się boisz. Tak czy inaczej dobrze byłoby to wszystko sprawdzić na konsultacji u psychologa. Zrobienie kompleksowych badań lekarskich też jest dobrym pomysłem. Nawet jeśli jesteś chora to im szybciej się o tym dowiesz, tym lepiej. Choroba szybko wykryta daje większe szanse całkowitego wyleczenia. Nie bój się tylko działaj na swoją korzyść.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta