Córka boi się wychodzić z domu. Czy to AGORAFOBIA? [Porada eksperta]
Moja córka (lat 18) od 2 lat nie wychodzi z domu nawet do sklepu, chociaż jest naprzeciwko domu. Przez to też zawaliła 2 lata nauki. Przez kilka ostatnich miesięcy zauważyłam też, że przestała otwierać drzwi do domu, kiedy ktoś pukał do drzwi. Gdy ją pytałam, czemu nie otwiera, to odpowiadała, że się boi, bo nigdy nie wiadomo, kto jest za drzwiami. Córka była kilka razy u psychiatry, gdyż wcześniej się samookaleczała i próbowała popełnić samobójstwo. Psychiatra stwierdził, że córka ma depresję i przepisał tabletki. Kilka dni później córka je wszystkie połknęła. Po jakimś czasie po tym incydencie córka bała się spać w nocy, mówiła że jak zamknie oczy, to czuje że ktoś obok niej jest i słyszy dziwne hałasy. Nie wiem już, co jej jest i co z tym zrobić. Gdzie mam szukać pomocy? Boję się, że kiedyś córka naprawdę się zabije.
Twoja córka najprawdopodobniej choruje na agorafobię. Czy także na depresję - całkiem być może. To powinno zostać stwierdzone przez lekarza psychiatrę. Wydaje mi się, że powinnaś zmienić lekarza, bo sytuacja jest niebezpieczna i twoja córka powinna zacząć być właściwie leczona, a w tej chwili nie jest leczona wcale.
Jej objawy są bardzo (!) niepokojące i powinnaś jak najszybciej zacząć działać. Może w takiej sytuacji - kiedy występuje stałe zagrożenie życia - warto byłoby rozważyć hospitalizację. W szpitalu zostanie także objęta opieką psychoterapeutyczną jako uzupełnienie leczenia farmakologicznego, które wydaje się być raczej konieczne. Ale to nie jest diagnoza - tu bez dobrego lekarza się nie obejdzie.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta