Co zrobić, żeby zmienić płeć? [Porada eksperta]

Mam 17 lat i jestem chłopakiem. Tak naprawdę dziewczyną, ale już od kilku lat nie czuję przynależności do własnej płci. Rok temu powiedziałem to moim rodzicom. Tata dobrze zareagował, ale od roku mama uprzykrza mi życie, poprawiając mnie na każdym kroku. Nawet nie wiem, co mam zrobić. Dowiedziałem się, że moja mama chciała się przeze mnie zabić. Wywali mnie z domu, jak zacznę brać hormony. Nigdy mnie nie zaakceptuje. Mam ochotę się zabić Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Poczucie własnej płci jest fundamentalną cechą fizyczną i emocjonalno-społeczną człowieka. To kim będziesz - mężczyzną czy kobietą - musi być wyłącznie Twoją decyzją. Nikt nie ma prawa w nią ingerować. Nie możesz rozwiązania tego problemu uzależniać od poglądu i emocji rodziców. Zmiana płci jest długotrwałym procesem psychologicznym, biologicznym, fizycznym oraz prawnym. Jej znaczącym elementem jest wyrok sądu, stwierdzający, że jesteś kobietą. Dopiero po nim można przeprowadzić operację wytworzenia sztucznej pochwy i amputacji penisa.

Co musisz natychmiast zrobić, to pójść do seksuologa - a on dalej pokieruje Cię na badania psychologiczne, być psychiatryczne, seksuologiczne. Jeżeli specjalista seksuolog rozpozna u ciebie transseksualizm typu M / K (mężczyzna czujący się kobietą), zaczyna się bardzo dokładna diagnoza genetyczna, hormonalna, po niej tzw. trening realnego życia, czyli sprawdzenie, jak się czujesz po zmianach hormonalnych, ubierając i pracując lub ucząc się jako kobieta. Jak widzisz, nie jest to krótka akcja, potrwa przynajmniej dwa lata. Wędruj szybko do seksuologa - on rozpoczyna całą procedurę. Wszelkie informacje znajdziesz też w internecie - na pewno dasz sobie z tym radę. Powodzenia!