Brak przyjaźni w związku [Porada eksperta]
Jestem z chłopakiem od 8 miesięcy, mimo tego nie potrafi się przede mną otworzyć, zwierzyć - mówi, że byłoby mu łatwiej, gdybym nie była jego dziewczyną (woli zwierzać się swojej koleżance). Problem widzę w tym, że w naszym związku seks stał się główną relacją, oboje bardzo go lubimy i nim kończymy każde spotkanie, bez względu na kłótnie i nieporozumienia. Mój chłopak nie potrafi we mnie zobaczyć przyjaciółki. Nie na tym polega związek, seks to nie wszystko. Zgadzam się z tym, jednak nie wiem, co zrobić, by się przede mną otworzył. Dodam (bo myślę, że to może mieć coś wspólnego), że jest to typ faceta, który nie chce być "pod pantoflem".
Witaj! Bycie pod pantoflem a bliska relacja, zaufanie i przyjaźń to dwie różne rzeczy. Masz rację, że cię to niepokoi. Powinnaś moim zdaniem bardziej skupić się w najbliższym czasie na budowaniu tej bliskości. Nie zaczynaj jednak od nakłaniania go do zwierzeń, ale od różnorodnego spędzania czasu. Oglądajcie razem filmy, wybrane raz przez ciebie raz przez niego, czytajcie wspólnie artykuły z gazet lub internetu, rozmawiajcie o nich zadając sobie różne pytania. Chodźcie razem w różne miejsca - nawet takie w których nigdy nie byliście - po prostu bądźcie ze sobą w różnych sytuacjach i momentach. Rozmawiajcie o ludziach, ich zachowaniach, o waszych przemyśleniach. Postaraj się też choćby przez jakiś czas skupić się na tym, co w twoim chłopaku jest fajnego i mów mu o tym. Nic tak nie przyciąga chłopaka do dziewczyny jak docenianie jego fajnego zachowania i mówienie mu o tym. Seks jest w porządku i to nic złego, że go lubicie. Tylko on powinien być miłym dopełnieniem relacji, a nie jej podstawą lub jedynym filarem. Jeśli to nie wyjdzie i z twoich starań nic nie wyniknie to będzie oznaczało niestety, że to właśnie tylko na tym zależy twojemu chłopakowi. A wtedy podtrzymywanie na siłę takiego związku chyba nie będzie miało sensu. Ale najpierw postaraj się o tym przekonać.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta