Brak ochoty na seks [Porada eksperta]
Dzień dobry. Mam 32 lata. Trójkę małych, wspaniałych dzieci oraz cudownego męża. Od kilku lat (myślę, że zaraz po urodzeniu się naszego pierwszego syna) ochota na seks całkowicie mi odeszła. Moglibyśmy sie nie kochać, choć czuję czasami potrzebę zaspokojenia sie. Kocham swojego męża i wiem, jak bardzo cierpi z powodu mojej całkowitej oziębłości. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, mam spiralkę. Dziwi mnie moja postawa. Mam bardzo wielką wyobraźnie i często wyobrażam sobie rożne, ciekawe historie, zazwyczaj mocno nasycone romantyzmem. Mąż nie jest typem romantyka i czasem mi to przeszkadza, ale nie mogę zrzucać całej winy na męża za jego brak romantyzmu. Zastanawiam sie jaki jest powód takiego stanu, denerwuje mnie, że nie czuję potrzeby na seks. Czy powinnam sie zgłosić z tym do specjalisty?
Myślę, że tak by było najprościej i najszybciej. Cykl spotkań u seksuologa lub psychologa zajmującego się także seksem zapewne pomogłyby najefektywniej. Mnie trudno jest określić, co tak naprawdę się z Tobą, z Wami dzieje. Być może to zmiany hormonalne - urodzenie trójki dzieci to wielki wysiłek dla organizmu i wieloletnia huśtawka hormonalna. To także codzienny wysiłek, praca i zmęczenie, które może powodować zmniejszoną ochotę na seks. Może to obawa (racjonalna czy nie) przed kolejna ciążą, może jakieś niezałatwione problemy i konflikty z mężem skutecznie Cię zniechęcają? Seks u kobiety to wrażliwy mechanizm, który łatwo ulega nawet niewielkim wpływom. Niebagatelną rolę odgrywa także sposób uprawiania seksu w Waszym małżeństwie. Może masz wrażenie, że nie warto tracić energii na coś, co już tak dobrze znasz i co Cię nudzi. Po wielu latach bycia razem to także normalne. To jednak tylko moje przypuszczenia, które trzeba zweryfikować, by dopasować do nich strategie zaradcze.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta