apatyczny czternastolatek [Porada eksperta]
Dzień dobry. Mam wrażenie, że mój 14. letni syn jest w depresji. Izoluje się od ludzi, uważa, że 70% ludzi to debile, z którymi nie ma o czym rozmawiać, nie ma przyjaciół poza kolegami szkolnymi, z którymi jednakże widuje się tylko w szkole. W szkole radzi sobie nieźle, chociaż jest niesystematyczny, pozbawiony ambicji, z nikim nie rywalizuje, nie ma planów, marzeń. Staramy się z mężem z nim rozmawiać o wszystkim, szukamy metody na rozbudzenie w nim pasji lub zainteresowania jakimś hobby, ale On stawia opór. Najchętniej by siedział przy komputerze ale i on przestał go cieszyć. Ostatnio szuka końca internetu, nawet z kolegami, z którymi grywał, przestał już rozmawiać. Proszę o radę jak mam z nim postępować. Dodam, że nie buntuje się, wykonuje domowe obowiązki bez problemów, ale jak sam mówi, jego życie jest nudne i do bani.
Pani Amelo, uważam, że cenne jest to, iż zwraca pani uwagę na symptomy u syna: narastająca izolacja od ludzi, brak pasji i narastający brak zainteresowania relacjami, niechęć do zajmowania się czymś innym, niż siedzeniem przed komputerem. Co prawda mam za mało informacji, by stwierdzić czy u pani syna pierwotnym problemem jest narastająca depresja, czy raczej syn uzależnił się od Internetu/komputera i ewentualnie wtórnie rozwija się u niego stan depresyjny, czy też izolacja społeczna jest wynikiem jeszcze innego problemu, np. fobii społecznej, rozpoczynającej się schizofrenii. Mimo, że mam za mało informacji, to chcę podkreślić, że czasem jest tak, że dana osoba uzależnia się i w wyniku tego uzależnienia rozwijają się wtórnie objawy depresyjne. Depresja może współwystępować z uzależnieniem. Z tego, co pani opisuje, syn już wcześniej najchętniej siedział przed komputerem. To, że nawet komputer przestaje go cieszyć, nie wyklucza jeszcze występowania u niego uzależnienia. W tej sytuacji proponuję zgłosić się do poradni, najlepiej do lekarza psychiatry i przeprowadzić diagnostykę. Może też pani zgłosić się do poradni, w której pracują specjaliści, zajmujący się uzależnieniem od komputera/Internetu, tam przeprowadzić dokładną i rzetelną diagnostykę, a potem pod okiem specjalisty pomagać synowi. Oczywiście inną wersją jest poszukanie informacji na własną rękę. Uważam jednak, że samemu zawsze jest trudniej, bo małe doświadczenie z danej dziedziny sprawia, że takie poszukiwanie przebiega metodą prób i błędów, ostatecznie przedłuża proces udzielenia trafnej pomocy. Ważne jest, aby zaczęła pani działać jak najszybciej. Im szybciej, tym łatwiej wyjść z danego problemu. Podsumowując, priorytetem jest przeprowadzenie bardzo rzetelnej diagnostyki, a potem dobranie odpowiednich metod pomocy pani synowi. Moją poradę proszę potraktować jako orientacyjną i opartą na intuicji z powodu braku dostępu do pełnych informacji. Poniżej, dla pani wstępnej orientacji, wklejam cechy uzależnienia od Internetu/komputera: • zachowania są częste i regularne; • te czynności zabierają coraz więcej czasu; • coraz bardziej zawężają pole zainteresowań i ostatecznie prowadzą do zaniedbywania i lekceważenia relacji i/lub obowiązków itp.; • zachowania te jest trudno przerwać i trudno się od nich powstrzymać, a więc powstrzymywanie rodzi frustrację, złość, apatię; • kłamstwa na temat czasu spędzonego przed komputerem.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta