Emotikony: co oznaczają i jak wpływają na wysyłane przez nas komunikaty?
Emotikony – we współczesnym świecie tak naprawdę niewiele wiadomości czy to w postaci SMS, czy też tych wysyłanych przez internetowe komunikatory jest ich pozbawionych. Emotikony stosują osoby młode, ale coraz częściej zdarza się, że korzystają z nich ci z nieco większą liczbą wiosen na karku. Zwykle nie zwracamy większej uwagi na to, jakiej dokładnie "emotki" używamy w danej wiadomości, prawda z kolei jest taka, że niewłaściwie wykorzystany emotikon może… całkowicie zmienić wydźwięk naszego komunikatu na taki, którego wcale niekoniecznie byśmy oczekiwali. Sprawdź, co oznaczają najpopularniejsze emotikony, i poznaj ich historię!
Spis treści
- Emotikony: historia
- Emotikony: znaczenie
- Emotikony: jak wpływają na wysyłane przez nas komunikaty?
- Emotikony a emoji i animoji
Emotikony - ich obecność w wiadomości, np. w postaci: :-), ;( czy też xD raczej nikogo dzisiaj nie dziwi. Emotikony to ideogramy złożone zwykle z niewielkiej ilości znaków graficznych, które odzwierciedlać mają ludzkie emocje. Czy to dobrze, że zwroty, takie jak "cieszę się", "jestem zdziwiony" czy "smutno mi", zostają coraz częściej w komunikacji międzyludzkiej zastępowane właśnie przez emotki? Z pewnością prowadzi to do pewnej oszczędności czasu, z drugiej jednak strony zubaża zdolność ludzi do rozmawiania ze sobą wprost o swoich emocjach. Pomijając ich wady i zalety, emotikony w naszym świecie po prostu są i zapewne już będą – zagościły one w nim jednak tak naprawdę stosunkowo niedawno.
Emotikony: historia
Termin emotikon to spolszczona wersja słowa "emoticon", które z kolei powstało poprzez połączenie słów "emotion" (emocja) oraz "icon" (ikona). Różnie datuje się moment, w którym po raz pierwszy użyty został emotikon, ogólnie jednak za swoistego ojca graficznego przedstawiania emocji uznaje się Scotta Fahlmana. To ten właśnie mężczyzna, 19 września 1982 roku, dokładnie o godzinie 11:44, użył w wysyłanej przez siebie wiadomości emotikona : - ).
Dziś to, w jaki sposób odczytuje się emotikony, jest z całą pewnością oczywiste, początkowo jednak pojawiały się bardzo dokładne nawet opisy, że odczytuje się poprzez ich analizę od lewej do prawej. Te jednak emotikony – przedstawiające niejako ludzką twarz obróconą o 90 stopni – nie były z pewnością jedynymi, które pojawiły się w naszych wiadomościach. Funkcjonują również i inne emotki, których "obracać" nie trzeba – mowa tutaj o ciągach znaków, które przedstawiają emocje i które inspirowane są stylistyką mangi. Przykładem takiej emotki jest chociażby ^^ czy O.O.
Emotikony: znaczenie
Osobom, które na co dzień dużo korespondują w sieci i przez to korzystają często z emotikonów, raczej nieobce jest znaczenie większości z nich. Zdarza się jednak, że chociażby babcia czy dziadek, którzy raczej wola komunikować się tradycyjnymi metodami, otrzymują od swoich wnuków wiadomość SMS-ową zawierającą nieznaną im emotikonę.
To właśnie dla nich – a także dla wszystkich innych osób, które również nie są dokładnie zaznajomione z graficznymi przedstawieniami emocji – prezentujemy poniżej krótką ściągawkę wyjaśniającą, co oznaczają poszczególne, prawdopodobnie najczęściej używane, z nich:
- : - ) - spotykany również w formie :) czy :] oznacza uśmiech
- : - ( oznacza smutek
- :D oznacza szczęście, szeroki uśmiech
- xD oznacza rozbawienie, wesołkowatość
- :P oznacza figlarne wystawienie języka, przekomarzanie się
- :O, o.O, O.O oznacza zdziwienie
- :/ oznacza rozczarowanie, zawód
- ^^ oznacza zadowolenie
- >.< oznacza konsternację, niedowierzanie
- ;( oznacza płacz.
Emotikony, które pojawiają się w naszych wiadomościach, to jednak nie tylko specyficzne buźki. Spotkać się można chociażby z emotką <3, która ma odwzorowywać serduszko, czy też z jej odwrotnością, czyli </3.
Emotikony: jak wpływają na wysyłane przez nas komunikaty?
Powiedzieć z całą mocą należy jedno: emotikony do komunikacji międzyludzkiej niezbędne z całą pewnością nie są. Niektórzy ludzie w ogóle ich nie używają i wiadomości, które wysyłają oni do innych osób, są przez adresatów w pełni poprawnie rozumiane.
Warto jednak zaznaczyć, że jeżeli ktoś już używa emotikonów, to zarówno to, z których z nich korzysta, jak i to, jak korzysta, ma znaczenie dla odbierania jego komunikatów przez jego odbiorców. Przytoczyć możemy tutaj pewien przykład, gdzie tama sama wypowiedź może być odbierana różnie w zależności od tego, czy znajdzie się w jej treści emotikon, czy też go zabraknie.
Rozmowa dwójki osób będących w związku. Toczy się dyskusja na trudny temat, w końcu on pyta jej: "czy jesteś obrażona?". Paść mogą dwie różne odpowiedzi – teoretycznie takie same, w praktyce niekoniecznie:
- "Nie no, daj spokój, nie jestem, jest ok".
- "Nie no, daj spokój, nie jestem, jest ok :D".
Pierwsza z przytoczonych wypowiedzi sugerować może, że coś mimo wszystko jest na rzeczy i ona tak naprawdę ma mu coś za złe. Wtedy jednak, gdy na koniec wiadomości trafia emotikon, całość ulega swego rodzajowi "zmiękczeniu" – ostatecznie komunikat można odebrać w ten sposób, że rzeczywiście między nią i nim panuje pokój.
Inny przykład. On jeździ ciągle na koncerty ze swoją siostrą, pomija swoją partnerkę w planowaniu wyjazdów, mimo jej wielokrotnych próśb o to, by była uwzględniana przy tworzeniu planów wyjazdowych. Ona widzi w pewnym momencie na portalu społecznościowym informacje o kolejnym nadchodzącym, dużym wydarzeniu. Pisze więc do niego jedną z wiadomości:
- "Może pojedziemy na ten akurat koncert razem? :))))"
- "Może pojedziemy na ten akurat koncert razem? :P".
Pierwsza z przytoczonych wypowiedzi, dzięki emotikonie, wydaje się mieć ciepły, spokojny ton. Druga natomiast może być już odebrana jako swego rodzaju zaczepka i aluzja – jeżeli w czasie czytania takiego komunikatu on ma zły humor, to do awantury zwykle wiele nie trzeba.
Jeżeli dwie osoby często komunikują się ze sobą poprzez wiadomości SMS-owe czy przez internetowe komunikatory, to wtedy obserwując nawzajem stosowane przez siebie emotki, są one w stanie… wnioskować o swoich nastrojach. Wydawać się to może kuriozalne, w praktyce jednak jak najbardziej jest to możliwe. Emocje, które w danej chwili odczuwamy, wpływają na to, jakich emotikonów używamy. Co więcej, zdarza się nawet, że przyjaciel dowiaduje się o naszym złym nastroju po stwierdzeniu, że używamy w wiadomościach zdecydowanie mniej emotikonów niż zazwyczaj.
Jest emoji symbolizujące... miesiączkę. To przesada czy przełamywanie tabu?
Emoji symbolizujące miesiączkę to wynik kampanii prowadzonej przez grupę walczącą o prawa kobiet PlanInternational UK. Emoji symbolizujące okres ma postać kropli krwi i ma na celu oswojenie ludzi z menstruacją.
Emotikony a emoji i animoji
Emotikony są i najprawdopodobniej będą obecne w naszych wiadomościach, obecnie jednak są one coraz częściej zastępowane przez pewne inne twory, która mają ilustrować nasze emocje. Wspomnieć tutaj można chociażby o emoji, które są piktogramami przedstawiającymi różne emocje.
Emoji jest obecnie zdecydowanie więcej od emotikon – wśród nich znajdują się bowiem zarówno niewielkie obrazki przedstawiające ludzkie twarze, jak i grafiki ze zwierzętami, roślinami czy pokarmami. Dzięki bogactwu emocji wiadomość można tak naprawdę skonstruować bez użycia słów – wystarczy użyć ciągu odpowiednich obrazków.
Emoji jest bardzo wiele, ich forma różni się w zależności od rodzaju medium społecznościowego (Facebook, Whatsapp, Snapchat) czy posiadanego przez daną osobę telefonu.
Czymś podobnym do emoji są animoji. Również są to grafiki przedstawiające emocje ludzkie, jednakże powstają one z użyciem znajdującej się w telefonie komórkowym czy innym urządzeniu kamery. Animoji odpowiadające mimice osoby, która je wysyła – wtedy, gdy się ona uśmiecha, animoji również to czyni, wtedy zaś, gdy na twarzy użytkownika komórki pojawia się grymas, kamera to wychwytuje i ostatecznie powstaje odpowiedni do miny animoji. Podobnie jak emotikony i emoji, animoji również służą do komunikowania innym – w sposób raczej skrótowy – naszych aktualnych emocji.
Na zdjęciu poniżej przykład emoji.