Cały czas trzeba o siebie dbać. Czy przed rakiem można się uchronić?

Diagnoza nowotwór. I co dalej? Nagle okazuje się, że ból tłumiony lekami to nie nasz wymysł, a złe samopoczucie to nie jesienna chandra. O zdrowie trzeba dbać i najważniejsza jest to profilaktyka.

Spis treści

1. Profilaktyka jest ważna
2. Kultura dbania o zdrowie

Anna Kupiecka, prezes Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej, o nowotworach wie prawie wszystko. Sama przeszła chorobę - w 2010 roku zachorowała na nowotwór, a w 2012 roku stworzyła grupę wzajemnego wsparcia pod nazwą Fakraczki. Najpierw na Facebooku, a potem w realu - kobiety wymieniały się swoimi doświadczeniami, problemami, poszukiwały wsparcia. I tak powstała fundacja. 

Obecnie Fundacja OnkoCafe - Razem Lepiej skupia rzeszę ludzi, często wolontariuszy, którzy reagują na potrzeby pacjentów. Jednak często pacjenci sami o sobie zapominają. 

- Ja bym w śmiały sposób nie powiedziała, że przed rakiem można się uchronić. Można odłożyć w czasie, zapobiec lub przesunąć w czasie pojawienie się przerzutów, ale wpływu środowiska na nas nie zmienimy - mówi prezes Fundacji. 

Zobaczcie, co robi teraz, aby uchronić się przed powrotem choroby. Materiał wideo powstał w ramach cyklu Tydzień Wiedzy: Onkologia. Rozmawia Małgorzata Wiśniewska, Wydawca STUDIOMED TV:

Profilaktyka jest ważna

- Najważniejsza - potwierdza w rozmowie z nami Anna Kupiecka - Należy być czułym na sygnały ze swojego ciała, nie wolno ich tłumić. Jeśli coś nas boli, zwłaszcza dłuższy czas, nie powinniśmy tłumić bólu lekami przeciwbólowymi. Trzeba po prostu iść i się zbadać.

Ale to po prostu się zbadać wcale nie jest łatwe. Kobiety, które uciekają z gabinetów ginekologicznych w obawie przed diagnozą, przenoszone guzy, niechęć do leczenia, strach przed narzekaniem, zero dbania o siebie - to prawdziwe historie wielu pacjentów onkologicznych, którym pomaga Fundacja. 

- Trzeba nauczyć Polaków rozmawiać o zdrowiu, nie bać się. Badania, regularne kontrole muszą być wpisane na stałe w nasze życie - mówi Anna Kupiecka. I dodaje: - Mamy 43 lata i nagle słyszymy diagnozę nowotwór. Wtedy okazuje się, że na badaniach nie byliśmy ładnych parę lat. A przecież zwykła morfologia wykonana raz w roku już może nam coś powiedzieć o naszym zdrowiu.

Kultura dbania o zdrowie

W Polsce nie ma czegoś takiego. - My godzimy się, że ma nas boleć. Mamy kulturowe poczucie niskiej wartości, nie dbamy o komfort życia - mówi Anna Kupiecka. 

A regularne badania to klucz do lepszych wyników w diagnozowaniu i leczeniu nowotworów. Polacy boją się diagnozy, odwlekają ją w czasie,  bo też nie wiedzą, jak "ugryźć" temat. Przerażają nas kolejki do lekarzy, szpitale, operacje. Medycyna idzie do przodu, a więc i badania są bardziej czułe, leki lepsze, a lekarze mają nowoczesne technologie i coraz większą wiedzę w temacie leczenia nowotworów. 

Czy jest się czego bać? Oczywiście! Ale z rakiem trzeba walczyć. Od momentu, w którym się tylko pojawi w naszym organizmie. A szybciej wykryty rak to i lepsze rokowania. Właśnie dlatego badać się trzeba!

Polecamy: Walka z rakiem. Konsekwencją diagnozy jest szczęście

- Musimy być czuli na sygnały z naszego organizmu. Jeśli nie będziemy ich bagatelizować, także przeczucia, że coś jest nie tak, będziemy zdrowsi - podsumowuje Anna Kupiecka.