U Iwony wykryto dwa nowotwory jednocześnie. "Gdy pojawia się choroba, znajomi szybko znikają"
Pięć lat temu u Iwony wykryto jednocześnie raka endometrium i raka jajnika. Dziś mówi o sobie, że miała szczęście, bo trafiła na dobrych specjalistów. Ale czy tylko to zadecydowało o szczęśliwym zakończeniu leczenia? O tym w najnowszym odcinku “Gadaj Zdrów”. Zapraszamy!
Statystyki zachorowalności na nowotwory ginekologiczne są w Polsce zatrważające. Sam rak endometrium to ok. 6,5 tys. zachorowań każdego roku, a tendencja jest niestety wzrostowa. Czy powodem tej sytuacji jest zbyt późne diagnozowanie, czy może problemy z dostępem do leczenia? Jak to wygląda z punktu widzenia pacjentki? Nasz gość Iwona Krasuska, u której zdiagnozowano raka trzonu macicy i raka jajnika opowiada o swojej drodze do odzyskania zdrowia.
„Zdiagnozowano u mnie dwa synchroniczne nowotwory” wspomina Iwona, która nie mieści się w żadnej grupie ryzyka. Jak sama mówi, miała wiele szczęścia, ale nie bez znaczenia było też wczesne wykrycie zmian. Dlatego z perspektywy swoich doświadczeń namawia wszystkie kobiety do regularnego przeprowadzania badań profilaktycznych.
Jak doszło do wykrycia zmian nowotworowych? Jak wyglądało leczenie? Co jest ważne w procesie terapeutycznym? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz w najnowszym odcinku Gadaj Zdrów. Zapraszamy do oglądania.