W czym nie ćwiczyć na siłowni?

Biżuteria na treningu fitness może przeszkadzać. Długi łańcuszek, który lata przy każdym ruchu ciała będzie rozpraszał, a pierścionki mogą odcisnąć bolesne ślady na skórze podczas podnoszenia hantli, podciągania się na drążku lub robienia pompek. Zakładając biżuterię na trening zwiększamy ryzyko powstawania bolesnych, nieprzyjemnych i długotrwałych obrażeń, typu: otarcia, skaleczenia, obrzęki. Poza tym, na siłowni ulubiona błyskotka może się zniszczyć albo zgubić.

Skąpe, obcisłe ubranie na treningu fitness Jeśli chcesz ćwiczyć w spokoju, nie zakładaj wydekoltowanych bluzek i skąpych szortów odsłaniających zbyt wiele. Skąpe ubranie może przyciągnąć uwagę męskiej części ćwiczących i wprawić cię w zażenowanie lub poczucie dyskomfortu. Jeśli masz idealne ciało, oczywiście możesz się nim pochwalić. Jednak panie ćwiczące na siłowni często popełniają modowe faux pass, źle oceniając swoją sylwetkę. Wylewający się spod obcisłego topu tłuszczyk to widok niesmaczny, dlatego rzetelnie oceń swoją figurę, zanim zdecydujesz się na wybór opinającego ciało, skąpego ubrania na zajęcia fitness . Wskazówka: Przed wyjściem na trening zrób przed lustrem kilka skłonów, przysiadów i wykonaj różne gwałtowne ruchy, dzięki którym sprawdzisz, czy partie ciała, których nie chcesz pokazywać (np. biust, pośladki), nie zostaną przypadkiem odsłonięte.

Koronkowe stringi na zajęciach fitness Bielizna zakładana na dolne partie ciała jest niezmiernie ważna! Powinna zapewniać ochronę podczas wykonywania wszelkiego rodzaju ćwiczeń i jednocześnie być wygodna. Pocenie się i zwiększona ruchliwość, w połączeniu z nieodpowiednio dobraną bielizną, mogą być powodem nieprzyjemnych obtarć w miejscach intymnych. Co gorsza, stringi przy zwiększonej potliwości w miejscach intymnych, mogą być idealnym nośnikiem bakterii znajdujących się w okolicach odbytu. Jeśli dostaną się w dolne miejsca intymne, mogą wywołać nieprzyjemne, bolesne infekcje dróg moczowych. Zwolenniczki koronkowej bielizny i majtek typu stringi powinny zainwestować w bezszwowe, wygodne figi (najlepiej z oddychającego materiału, który wchłania pot i odprowadza wodę na zewnątrz). Tutaj przeczytasz,  jakie są zalety bielizny termoaktywnej .

Na siłowni, podczas ćwiczeń ciało poci się dużo szybciej niż w ciągu typowych, codziennych zajęć. Bawełna, która doskonale wchłania pot, niestety nie nadąża z odprowadzaniem wilgoci na zewnątrz. Mokry t-shirt, top, czy spodenki wykonane w 100% z bawełny są ciężkie i nieprzyjemne w dotyku - dodatkowo mogą być przyczyną podrażnień. Osoby początkujące często przychodzą na trening z mylnym wrażeniem, że im cieplej się ubiorą, tym szybciej się spocą i spalą tkankę tłuszczową. Zakładając na siebie dużo warstw i przychodząc na siłownię w grubym, nieprzewiewnym dresie osiągnie się tylko zwiększoną potliwość. Dodatkowe warstwy ubrania, zamiast zwiększyć efektywność treningu, będą przyczyną nieprzyjemnego, przeszkadzającego w ćwiczeniach zapachu.

Źle dobrane obuwie Jakich butów nie zakładać na trening fitness? Trampki, klapki, sneakersy i buty do jogi (z każdym palcem oddzielnie i bez sztywnej podeszwy) zdecydowanie schowaj do szafy! Buty na siłownię chronią stopę przed różnego typu urazami, dlatego zachowując elastyczność podeszwy, powinny być sztywne i bardzo wytrzymałe na uderzenia. Jeśli myślisz, że modne ostatnio buty sportowe na koturnie spełniają te wymagania, jesteś w ogromnym błędzie. W tego typu obuwiu łatwiej stracić równowagę i np. zwichnąć kostkę.

Luźne spodnie na zajęcia fitness Luźne spodnie to kolejny element stroju, z którego należy zrezygnować. Na siłowni nogawki mogą zaplątać się w sprzęt lub uniemożliwić wykonanie niektórych ćwiczeń. Na przykład podczas jazdy na rowerku stacjonarnym, dół spodni może zaplątać się między pedałami.

Telefon komórkowy na zajęciach fitness Coraz więcej osób nie może oderwać się od telefonu komórkowego. Nawet producenci odzieży sportowej zapewniają konsumentom różnego rodzaju akcesoria, dzięki którym nawet na siłowni można mieć komórkę przy sobie - np. etui na ramieniu, smycz na szyję, kieszonki wewnątrz spodenek. Ale po co zabierać telefon na trening? Po pierwsze - telefon może się zniszczyć. Po drugie - prowadząc rozmowę (nawet przez słuchawki), lub pisząc smsy, rozpraszasz nie tylko siebie, ale i ludzi ćwiczących dookoła.