W chwilach, gdy czujesz, że twoja głowa zaraz wybuchnie, jesteś smutny, zły czy podenerwowany, po prostu usiądź wygodnie na podłodze, wyprostuj plecy, zamknij oczy i skup się na swoim oddechu. Postaraj się nie myśleć o niczym, po prostu oddychaj. Taka forma medytacji pozwoli ci pozbyć się natrętnych myśli, a twój umysł się odpręży, co przełoży się nie tylko na poprawę wydajności i samopoczucia, ale także zwiększy twoją kreatywność i usprawni koncentrację.