Zastraszanie [Porada eksperta]

Niedawno koło mojego domu wprowadziła się rodzina. Mają oni dwoje dzieci, chłopca i dziewczynkę. Chłopak jest starszy ode mnie i mnie zastrasza. Gdy wychodzę rano do szkoły, to on też wychodzi i żąda ode mnie pieniędzy, ale ja mu nie daję. Kiedyś jechał na rowerze i mi zdjął czapkę z głowy i wyrzucił na ulicę. Co mam robić? Ja się go boję...

Witaj, Piotrze! Takie sprawy należy ujawniać jak najszybciej, by nie doszło do nieszczęścia. Jeśli ten chłopak zastrasza Ciebie, może to robić także w stosunku do innych. A co będzie, jeśli dla wymuszenia zacznie bić? Koniecznie powiedz o tym rodzicom. Oni poinformują jego szkołę. Mogą też zgłosić sprawę policji i prasie. Chłopak szesnastoletni podlega prawu, a wymuszanie i zastraszanie jest karalne. Nie możesz żyć w ciągłym lęku. Dorośli mają obowiązek Ciebie bronić i zapewnić Ci bezpieczeństwo, a nim mają obowiązek się zająć, by nie wyrósł na bandytę. Nie wiem, co to za chłopak, jaką ma rodzinę. Jeśli to porządni ludzie, czasem wystarczy, gdy rodzice porozmawiają ze sobą. Zdarza się bowiem, że chłopcy tak się zachowują dla „sportu”, albo dla zwrócenia na siebie uwagi. Wtedy wystarczy im uświadomić, co robią, przebaczyć i zaproponować inną formę kontaktów z otoczeniem. Jeszcze raz zachęcam: nie bój się prawdy i proś dorosłych o pomoc i ochronę. Jeśli tego nie zrobisz, on będzie czuł się bezkarny. Pozdrawiam. B.