Wstydliwość [Porada eksperta]

Przepraszam że zawracam pani moimi kłopotami głowę. Ale chyba jestem nieśmiały i pedagog szkolny też tak uważa. Boję się do kogoś nowego podejść i porozmawiać. Wcześniej mi pani pisała, że bym szukał nowych przyjaciół, tylko jak, skoro ja się boję do nich podejść. Jak mam sobie z tą nieśmiałością poradzić? Już nie wiem co mam dalej robić?

Kamilu! Znasz wiele osób. By wzajemnie się poznać musicie wspólnie przebywać i razem czymś się zajmować. Jeśli dotychczasowe towarzystwo Cię nie lubi, albo Ty nie widzisz tam nikogo sympatycznego - zmień grupę. Zapisz się do drużyny sportowej, albo innej ekipy, która czymś określonym się zajmuje (teatr, taniec, fotografia, turystyka itd.). W szkole na pewno coś znajdziesz. Tam będą nowi ludzie, którzy wspólnie działają. Mówisz, że jesteś nieśmiały. Zapewniam Cię, że takich osób jest więcej. By nawiązać znajomości z innymi, trzeba być w miejscu, gdzie są ludzie. Gdy działa się wspólnie, jest stała okazja do wzajemnych kontaktów. Nie musisz „podchodzić”. Kontakt nawiązuje się sam, gdyż jest nieunikniony przy wspólnym działaniu. Abyś był lubiany, musisz ludziom coś dawać od siebie, być życzliwym, chętnie pomagać (w najdrobniejszych sprawach), bronić krzywdzonych, pocieszać strapionych. Musisz być szarmancki i miły dla dam. Zaimponować rówieśnikom można na wiele sposobów. Np. wrażliwość i dobre serce, umiejętność dochowania tajemnicy to także cenione cechy. By pokonać nieśmiałość, trzeba tego bardzo chcieć. A potem trenować. Nie myśleć o tym, że się jest ocenianym i można źle wypaść. Skupiać się na tym, co i jak się mówi. Patrzeć na reakcję drugiej osoby. To wskaźnik, jak jesteś odbierany. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o sposobach treningu, poczytaj na tym portalu w odpowiedziach eksperta o nieśmiałości i wstydzie. Polecam też książkę Aleksandra Łamka „Nieśmiałość - jak się jej pozbyć?”. To książka psychologa-terapeuty, który sam był bardzo nieśmiały (dostępna w księgarniach, bibliotekach i w internecie - także wersja elektroniczna). Możesz też porozmawiać z psychologiem w Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej, któremu szerzej przedstawisz swe problemy. Życzę powodzenia. B.