Rozwód a zdrowie dziecka [Porada eksperta]
W marcu rozwiodłam się. Mam 9-letnią córeczkę, o której tatuś zapomniał (brak planowanych kontaktów). Jak ochronić ją przed skutkami rozwodu? Ona nie chce rozmawiać o tacie, a przypadkowe spotkania burzą jej spokój. Co zrobić, by miało to jak najmniejszy wpływ na jej dalsze życie?
Skoro córka nie chce rozmawiać o tacie, nie narzucaj jej tego tematu. Może sama kiedyś do niego powróci. Zachowuj się tak, jakby problemu nie było. Budujcie sobie intensywnie własne, nowe, atrakcyjne życie. Skutków rozbicia rodziny, niezależnie od stosunków, jakie córka miała z ojcem, nie da się uniknąć. Mały człowiek jest stworzony do stabilności. Wszelkie radykalne zmiany w rodzinie są wstrząsem dla dziecka i pozostawiają ślady w psychice, a często w postrzeganiu i stosunku emocjonalnym do świata. Teraz Twoim zadaniem jest pokazanie (a nie mówienie), że same umiecie sobie stworzyć przyjazną dla Was rzeczywistość. Spróbuj narzucić tempo zdarzeń, dużo ciekawych zajęć i kontaktów (może z rodziną, rodzeństwem?). Nie siedźcie w domu i nie rozpamiętujcie w samotności przykrych chwil. Niechaj Wasza uwaga skupia się na pogodniejszych stronach życia. A gdyby doszło do rozmowy o ojcu - nie kłam, ale staraj się nie mówić o nim źle, użalać się na swój los i doznane krzywdy. Dziecko nie jest ślepe i głuche. Wie, że nie było dobrze. Teraz tata się córką nie interesuje. Ale to może się zmienić. Bywa, że, gdy dziecko dorasta, samo chce kontaktów z ojcem. I nie wolno wówczas tego zabraniać (o ile ojciec nie jest wyrafinowanym przestępcą, a pewnie tak nie jest). Każdy ma jednego ojca i niezależnie od okoliczności bywa on potrzebny. Życzę dużo siły. B.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta