Problem ze swobodną wypowiedzią i zapominanie słów [Porada eksperta]
Mam 36 lat, od dłuższego czasu zauważyłam, że pogłębia się u mnie problem z poprawną wypowiedzią. Czasami mam wrażenie, jakbym w tej kwestii cofała się w rozwoju. Boję się przez to zabierać głos, żeby nie zapomnieć po drodze tego, co chcę powiedzieć bądź zapomnieć poszczególnych słów, czy nie zacząć się jąkać. Czasami zdarza się również, że łączę ze sobą w jednym czasie kilka wyrazów. Nie mam problemu z ortografią, czy rozumieniem wielu kwestii. Zastanawiałam się, czy stres jest powodem takich problemów, jednakże nie znajduję jednoznacznego powiązania, ponieważ są momenty, kiedy jestem w gronie najbliższych i mimo to czuję się jak prostaczka. Nie potrafię przez to przekazywać informacji w taki sposób, aby nie narobić sobie wrogów. Nie wiem, gdzie szukać pomocy, i nie wiem, czy można cokolwiek z tym zrobić.
Żeby postawić diagnozę, potrzebowałabym jeszcze wielu dodatkowych informacji, m.in. takich, czy są podstawy do tego, czy rzeczywiście mogą to być zaburzenia na tle nerwowym, ponieważ rzeczywiście może to być następstwem długotrwałego stresu, którego obecnie Pani nawet nie odczuwa. Kolejną sprawą jest kwestia, jaki rodzaj pracy Pani wykonuje, jak często, dużo i z kim musi Pani na co dzień rozmawiać. To też bardzo ważne, ponieważ mówiąc, ćwiczymy mowę, w związku z czym, im więcej mówimy, tym większą mamy możliwość korygowania stanu faktycznego. Proponowałabym wizytę u logopedy lub psychologa, on powinien rozwiać Pani wątpliwości. Z pewnością da się coś zaradzić na Pani problem, trzeba tylko znać jego przyczyny.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta