Powrót ze szpitala do domu, czyli pierwsza podróż NOWORODKA

Kilka dni po urodzeniu twoje dziecko czeka pierwsza poważna podróż - ze szpitala do domu. Sprawa jest prosta, jeśli ze szpitala wracacie samochodem – maluszek musi podróżować w specjalnym foteliku. A co zrobić, jeśli nie masz samochodu? Jak bezpiecznie dowieźć dziecko do domu?

Spis treści

1. Powrót z noworodkiem do domu
2. Fotelik bezpieczny dla noworodka
3. Używane foteliki samochodowe

Dziecko musi podróżować w specjalnym foteliku, to kwestia bezpieczeństwa, poza tym tak nakazuje prawo o ruchu drogowym i od tej zasady nie ma żadnych wyjątków. Noworodka nie możesz trzymać na rękach, nawet jeśli jesteś przypięta pasami. W razie gwałtownego hamowania dziecko może wypaść ci z rąk i polecieć do przodu. Absolutnie nie wolno go także przypinać pasami do siebie – gdyby doszło do wypadku, możesz przygnieść dziecko.

Powrót z noworodkiem do domu

A co zrobić, gdy nie masz samochodu? Powrót autobusem czy spacer przez miasto to zły pomysł ze względu na zarazki, hałas i spaliny. Ty również tuż po porodzie nie powinnaś się nadwerężać. Taksówka? Tu także przepisy wymagają, by noworodki podróżowały w foteliku, a trudno znaleźć korporację, która ma je na swoim wyposażeniu. Może uda ci się go pożyczyć – popytaj znajomych, daj ogłoszenie na forum internetowym dla młodych mam. Zastanów się też nad jego kupnem. To niezły pomysł, bo taki fotelik co najmniej przez rok służy jako nosidełko i wygodny leżaczek dla malucha. Przydaje się też, gdy maluch zachoruje i trzeba taksówką pojechać do przychodni.

• Nie wracaj ze szpitala sama. Zapewnij sobie pomoc męża, mamy lub przyjaciółki.
• Pod żadnym pozorem nie prowadź samochodu – jesteś na to jeszcze zbyt słaba.
• Zaplanuj powrót poza godzinami szczytu, żeby nie utknąć w korku.
• Na wszelki wypadek do samochodu zabierz pieluszkę, wilgotne chusteczki i – jeśli nie karmisz piersią – jedzenie dla malucha (powinnaś dostać je w szpitalu).

Fotelik bezpieczny dla noworodka

Dobrze, by fotelik dla noworodka był jak najbardziej płaski, bo maluch nie powinien podróżować w pozycji półleżącej, która bardzo obciąża delikatny kręgosłup. Są specjalne rozkładane foteliki dla niemowląt, ale w Polsce trudno je kupić (sprowadzają je tylko niektóre sklepy). Do przywiezienia noworodka ze szpitala  można więc wykorzystać zwykły niemowlęcy fotelik i tzw. wkładkę redukcyjną, dzięki której główka nie lata maluszkowi na boki. Jeśli dziecko jest w foteliku mocno wygięte, warto dodatkowo podłożyć mu pod pupę miękką poduszeczkę, by trochę zmniejszyć głębokość fotelika. Wkładkę redukcyjną można dokupić osobno, ale część fotelików jest w nią od razu wyposażona. Takie modele są dla noworodków najlepsze, bo wtedy głębokość i szerokość siedziska dostosowano w nich do rozmiarów najmłodszych pasażerów. Gdy dziecko podrośnie, wkładkę można wyjąć.Pamiętaj, że niezależnie od modelu fotelik musi być przypięty pasami bezpieczeństwa, a dziecko zapięte paskami fotelika. Noworodka można również przewozić na tylnym siedzeniu w gondoli wózka – oczywiście, jeśli nie jest na stałe przymocowana do stelaża, a w środku ma specjalny, szeroki pas, którym bezpiecznie przypinamy dziecko. Fotelik umieszcza się na tylnym siedzeniu, koniecznie tyłem do kierunku jazdy, bo w razie wypadku taka pozycja jest najbezpieczniejsza. Bezwzględnie nie wolno wozić dziecka w foteliku na przednim siedzeniu w samochodzie, który ma zamontowaną poduszkę powietrzną dla pasażera.

Uwaga: gondola także musi być przymocowana do siedzenia – albo pasami samochodowymi przewleczonymi przez boczne uchwyty, albo specjalnym systemem mocowania (można go kupić w sklepach z artykułami dla dzieci).

Używane foteliki samochodowe

To dobre rozwiązanie, jeśli masz pewność co do przeszłości fotelika. Musi być bowiem w doskonałym stanie. Nawet małe uszkodzenia zmniejszają gwarancję jego bezpieczeństwa.Dlatego zanim zdecydujesz się na kupno używanego fotelika:

• dokładnie go obejrzyj; nie wszystkie wady widać na zewnątrz, dlatego zdejmij pokrowiec i sprawdź, czy jego obudowa nie jest popękana
• upewnij się, że fotelik ma instrukcję obsługi i jest kompletny, a więc posiada wszystkie pasy i mocowania
• sprawdź, w jakim stanie jest system zapinania pasów bezpieczeństwa; nie kupuj fotelika, w którym nie da się wyregulować długości pasów.

Katarzyna Hubicz