Ponieważ ZDROWIE Twojego dziecka jest najważniejsze
Każdy rodzic wie doskonale, co oznacza infekcja, która pojawia się znienacka, zawsze w najmniej odpowiednim momencie. Wiąże się z koniecznością szybkiej zmiany planów, pilną wizytą u lekarza, dniami wolnymi w pracy. Stąd staramy się szczególnie dbać o odporność swoich pociech w okresach zwiększonej zachorowalności. Ale czy naprawdę wiemy, jak to robić?
Spis treści
- Sprawdzaj skład. Pamiętaj, że produkt produktowi nierówny
- Czarny bez
- Syrop z definicji zawiera cukier
- Unikajmy sztucznych aromatów i wzmacniaczy smaku
Układ odpornościowy dzieci dopiero się kształtuje, dlatego też wspieramy go jak możemy. Zmienna aura pogodowa, trudność z dopasowaniem odpowiedniego ubrania do temperatury, przebywanie w przegrzanych pomieszczeniach i dieta uboższa w składniki odżywcze, przyczyniają się do spadku odporności. Każda infekcja czy przeziębienie uczy organizm dziecka, jak ma reagować na patogen, aby w przyszłości się obronić i nie zachorować. Największy wpływ na zapobieganie infekcjom ma odpowiednia dieta, aktywność fizyczna i hartowanie organizmu. Jednak zawsze, nawet przy przestrzeganiu najbardziej restrykcyjnych zasad, może się zdarzyć, że infekcja niestety się pojawi.
Sprawdzaj skład. Pamiętaj, że produkt produktowi nierówny
Apteczna półka ugina się pod ciężarem najróżniejszych suplementów diety, które mają za zadanie wpierać układ immunologiczny. Czy warto je stosować? Tak, ale z głową. Wybór właściwego produktu nie powinien być przypadkowy. Często, wybierając suplement, kierujemy się rekomendacją, wierząc, że na pewno będzie odpowiedni dla naszego dziecka. Natomiast trzeba wiedzieć, że suplement suplementowi nierówny. Podobnie, jak sprawdzamy skład produktów spożywczych czy kosmetycznych, powinniśmy sprawdzać etykiety suplementów diety. Nawet w syropach dla dzieci mogą znaleźć się wzmacniacze smaku i barwniki.
Czym się kierować w aptece podczas wyboru preparatu dla naszego dziecka, kiedy mamy do dyspozycji całą paletę preparatów na półkach?
Dobrze jest wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy zakupie suplementu diety na bazie ekstraktów roślinnych. Istotne jest również, że w przypadku naturalnych produktów liczy się systematyczność w przyjmowaniu, stąd każdy rodzic dobrze wie, jak ważny jest smak syropu. Jeżeli przypadnie dziecku do gustu, ufff kilka minut na przekonywanie zaoszczędzone.
Prześledźmy kilka pojęć, które możemy znaleźć na etykietach:
Ekstrakt roślinny jest to zagęszczony preparat roślinny otrzymywany poprzez wytrawienie surowca roślinnego np. wodą, a następnie jego zagęszczenie (np. częściowe odparowanie rozpuszczalnika użytego do wytrawiania). Brzmi zawile, natomiast dzięki temu w mniejszej objętości otrzymujemy większą ilość związków terapeutycznie czynnych.
Standaryzacja określa zawartość substancji czynnej o danej aktywności terapeutycznej. Dzięki niej mamy gwarancję, że w pojedynczej porcji preparatu (np. łyżeczce syropu) znajdziemy określoną ilość związków aktywnych. Ważne, aby zwracać uwagę na skład produktu, ponieważ realna zawartość substancji aktywnych gwarantuje jego działanie. Na przykład syrop z bzu czarnego dla dzieci powinien mieć wysoką ilość ekstraktu, który został wytworzony z odpowiednio dużej ilości owoców bzu czarnego. Z pewnością każdy z nas sprawdzał zawartość pomidorów w keczupie, czy owoców w dżemie, więc temat jest znajomy.
Np. 17,5 mg ekstraktu standaryzowanego na zawartość 13% substancji aktywnej oznacza jej zawartość w ilości 2,275 mg (17,5 mg x 0,13 = 2,275 mg)
DER (Drug Extract Ratio) mówi o stężeniu zastosowanego ekstraktu w stosunku do suszu, z którego produkt został wytworzony, prościej to ilość ziela lub owoców, które zostały przetworzone na ekstrakt. Przykładowo, DER 64:1 oznacza, że z 64g surowca uzyskano 1g ekstraktu. Nie musimy więc głowić się skąd wziąć i jak zjeść 5kg owoców, aby wprowadzić do organizmu odpowiednią ilość antocyjanów i polifenoli – związków odpowiadających za wsparcie odporności.
Nie mniej istotne, szczególnie w przypadku dzieci, jest upewnienie się, czy produkt zawiera wyłącznie naturalne składniki, czyli na etykiecie nie znajdziemy wzmacniaczy smaku, substancji konserwujących, a także syropu glukozowo-fruktozowego. Twoje dziecko będzie przyjmować syrop wspierający odporność przez co najmniej jeden miesiąc, więc po co dodatkowo faszerować je chemią?
Ponadto, o tym czy w danym syropie nie ma chemii, najprościej przekonać się sprawdzając okres trwałości produktu po otwarciu. Jeżeli syrop może być przechowywany dłużej niż miesiąc, jest bardzo prawdopodobne, że zawiera konserwanty, np. sorbinian potasu lub benzoesan sodu. Podobnie, jak z sokami jednodniowymi – nie mają konserwantów, więc muszą być szybko spożyte.
Czarny bez
Nowoczesne produkty wspierające układ immunologiczny nie biorą się jedynie z laboratoriów i pomysłów chemików. Człowiek od zawsze obserwował naturę i brał z niej to, co najlepsze, aby służyło jego zdrowiu. Sambucus nigra, czyli czarny bez, znany również pod nazwą chyćka oraz bez lekarski, to właśnie jedna z najbardziej cenionych roślin, które znane są w medycynie ludowej od wieków. Dobroczynne właściwości owoców czarnego bzu wynikają z obecności polifenoli, w tym antocyjanów, które należą do grupy flawonoidów i są naturalnym barwnikiem roślin. Mają one zdolności przeciwutleniające, neutralizują wolne rodniki, a także wspomagają pracę układu immunologicznego. Dziś znamy te mechanizmy z badań laboratoryjnych, ale wiedza ludowa, która polegała na obserwacji, stawiała syrop z owoców czarnego bzu wysoko w hierarchii skutecznych preparatów wzmacniających odporność.
Czarny bez znajdziemy na przykład w syropie Sambucus kids. Zawiera on kompozycję dwóch standaryzowanych ekstraktów z owoców bzu czarnego (Sambucus nigra L.), o gwarantowanej ilości polifenoli i antocyjany w każdej porcji. Oznacza to, że podając syrop, dziecko otrzymuje odpowiednią ilość składników wykazujących korzystny wpływ na wsparcie odporności.
Syrop z definicji zawiera cukier
Zgodnie z definicją, syrop ma postać płynną i jest przeznaczony do podawania doustnego. To gęsta, lepka ciesz charakteryzująca się słodkim smakiem. Dzięki wysokiej zawartości cukru, ciśnienie osmotyczne jest na tle wysokie, że powstrzymuje rozwój drobnoustrojów. W syropach zawiesza się bądź rozpuszcza substancje aktywne. Płynna forma jest łatwiejsza do podania dzieciom.
Warto jest zwrócić uwagę, czy wytwórca suplementu nie zastosował zamiennika cukru, np. syropu glukozowo-fruktozowego. Jest on wykorzystywany na szeroką skalę w przemyśle spożywczym ze względu na przystępną cenę, wygodę w stosowaniu, łatwość transportowania i przechowywania. Jego kaloryczność jest porównywalna do kaloryczności sacharozy, natomiast sposób metabolizowania sprawia, ze syrop glukozowo-fruktozowy może wywołać niekorzystne skutki dla organizmu. Przyjmowany w większych ilościach może sprawić, że organizm zaczyna produkować nadmiar tkanki tłuszczowej, co powoduje szybkie przybieranie na wadze, zwiększenie apetytu i wahania poziomu glukozy we krwi. Stąd warto jest się pochylić nad składem i wybierać syropy zawierające tylko naturalnie występujące cukry.
Unikajmy sztucznych aromatów i wzmacniaczy smaku
Weryfikując skład syropu wspierającego odporność, zwróćmy uwagę, czy w jego składzie nie znajdują się sztuczne aromaty i wzmacniacze smaku. Takich produktów lepiej unikać, szczególnie jeżeli mają być podawane dzieciom. Mogą co prawda poprawić wygląd syropu i jego walory smakowe, ale poza tym nie wniosą nic pozytywnego. Co więcej, w dłuższej perspektywie mogą przynieść efekt odwrotny do zamierzonego.
Idźmy w kierunku naturalnego wspierania odporności. Wybierajmy takie produkty, które smak i zapach zawdzięczają naturalnym aromatom i sproszkowanym owocom. Czytajmy dokładnie etykiety, a w wątpliwych dla nas kwestiach zasięgnijmy porady farmaceuty.
Zdrowie naszych dzieci jest najważniejsze i warto jest poświęcić chwilę dłużej na dokładne prześledzenie składu syropu wspierającego odporność. Jako rodzicom da nam to poczucie, że podajemy dziecku to, co najlepsze.