Ataki histarii u dziecka [Porada eksperta]

Mam 2 letnią córeczkę Julię. Od tygodnia ma nocne ataki histerii, jestem przerażona. Pojawiły się one po tym jak odstawiłam jej smoczek. Wcześniej wprawdzie też źle sypiała, ale w nocy tylko popłakiwała, a kiedy ją brałam do siebie do łóżka, to zasypiała natychmiast. teraz w dzień też jest nerwowa, obraźliwa i płaczliwa. Może to przez ten smoczek bo wcześniej cały czas miała go przy sobie. Nie wiem już co mam robić. Bardzo boję się, że nabawi się nerwicy przez te ataki lub się rozchoruje. Sam atak wygląda zazwyczaj następująco: mała przeraźliwie krzyczy, pręży się, nie można jej ruszyć, ani dotknąć bo jest jeszcze gorzej.

Przypuszczalnie twoje dziecko w ten sposób przeżywa nagłe rozstanie ze smoczkiem. Postaraj się córeczkę maksymalnie wyciszać przed snem. Dać przytulankę i np. opowiadać jak ona cichutko zasypia i jakie ma piękne sny. W ciągu dnia próbuj w chwilach złości odwracać uwagę dziecka nagła propozycją jakiegoś lubianego albo nowego zajęcia. Podsuwaj coś do pogryzania (słonecznik, jabłko), by buzia nie odczuwała braku smoczka, a rączki były zajęte. Nie poruszaj tematu smoczka, bo chodzi przecież o to, by córka zapomniała o swoim ulubieńcu. Chwal dziecko, także za drobiazgi. Bądź serdeczniejsza niż zwykle. Sprawiaj niespodzianki i przyjemności. Ogólną nerwowość łagodź herbatką z melisy (są różne smaki). Dobrze wpływa na nocne ukojenie picie takiej herbatki także przed snem. Jeśli w ciągu najbliższych 2 tygodni sytuacja nie poprawi się, skonsultuj się z pediatrą, gdyż sprawa smoczka mogła zbiec się z jakimś innym, zdrowotnym problemem dziecka.