Opóźniona mowa [Porada eksperta]
Mam 3,5 syna, który nie mówi. Posługuje się kilkoma swoimi wyrazami typu baba, dada, am, a resztę przekazuje gestami albo minami. Słuch był badany i jest wszystko bardzo dobrze. Syn doskonale rozumie co się do niego mówi, wykonuje polecenia bezbłędnie, ale proszony o powtarzanie prostych wyrazów odmawia. Chodzi do logopedy, który twierdzi, że nic się narazie nie dzieje. Jednak nas to bardzo martwi tym bardziej, że zauważyliśmy, że ma problemy z układaniem najprostszych puzzli. Dodam, że rozwój fiyczny przebiega prawidłowo.
Być może problemem jest tutaj integracja sensoryczna, czyli współdziałanie wszystkich zmysłów warunkujące prawidłowych rozwój dziecka (w tym również rozwój mowy). Warto skonsultować syna z terapeutą integracji sensorycznej. Regularne uczestniczenie w zajęciach logopedycznych powinno dawać jednak widoczne rezultaty w zakresie poprawy wymowy. Jeśli tak się nie dzieje, może trzeba zmienić logopedę.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta