O czym warto pamiętać, wybierając się z niemowlakiem na BASEN

Wybierając się z niemowlakiem na pierwsze zajęcia na basenie, warto, żebyś pamiętała o kilku ważnych rzeczach. Teoretycznie niemowlę można uczyć pływać już od drugiego miesiąca życia. Pediatrzy radzą jednak, by z wizytami na pływalni wstrzymać się do czwartego, piątego miesiąca. Zajęcia na basenie najlepiej zacząć latem, bo wtedy mniejsze jest ryzyko, że niemowlak po pływaniu się przeziębi.

Nie każda pływalnia nadaje się dla niemowląt. Kryteriów oceny jest kilka: idealny basen powinien być czysty, z wodą o temperaturze 36ºC i łagodnym zejściem do wody. Obsługa powinna pilnować, czy goście biorą prysznic (bądź przechodzą przez śluzę ze środkiem odkażającym) i czy pływają w czepkach. W basenowej szatni powinno być ciepło, nie może być przeciągów, muszą być przewijaki i dużo miejsca na to, by rozłożyć swoje rzeczy. Zanim wybierzesz się z dzieckiem, sama odwiedź pływalnię i oceń, czy się nadaje. Spytaj, czy basen ma w ofercie zajęcia dla niemowląt – jeśli tak, to zapewne spełnia też wymienione wyżej kryteria.

Dziecko najlepiej powoli oswajać z wodą w basenie

Nowa zabawa najpewniej mu się spodoba, ale jeśli np. akurat ząbkuje, woda może być przyczyną stresu i źle się kojarzyć. Dlatego dobrze wybierz dzień basenowego debiutu. Malec powinien być nakarmiony (jeśli karmisz sztucznie, trzeba to zrobić najpóźniej na pół godziny przed wejściem do wody). Gdy w szatni jest zimno, rozbierz dziecko na basenie. Jeśli dziecko poczuje się na basenie jak rybka w wodzie, pomyśl o zajęciach zorganizowanych. Mają one tę zaletę, że doświadczony instruktor pokaże ci, jak trzymać dziecko w wodzie i jak się z nim bawić, by przypadkowo nie wyrządzić mu krzywdy. Szkoły pływania wymagają jednak zaświadczeń od pediatry o braku przeciwwskazań do zajęć.

Mały pływak musi mieć na sobie pieluszkę do kąpieli w basenie

Zwykłych nie wolno używać, bo w wodzie przeciekają. Dla malca trzeba poza tym spakować: czepek dla niemowląt z materiału (jeśli jest wymagany), kilka zabawek do kąpieli, duży ręcznik, kosmetyki do natłuszczenia skóry po wyjściu z wody, ubranko i pieluszkę na zmianę oraz coś do jedzenia i picia. Na basenie przydaje się też fotelik samochodowy, w którym można położyć ubranego już malucha. Tobie na pewno przyda się szlafrok (zanim wysuszysz i ubierzesz malca, minie trochę czasu, a w mokrym kostiumie będzie ci zimno) oraz suszarka do włosów – nie będziesz musiała czekać, by skorzystać z basenowej.

Pilnuj, by w basenie dziecko było zanurzone aż do linii barków

Dzięki temu nie będzie mu zimno i basen nie stanie się przyczyną kłopotów ze zdrowiem. Igraszki w wodzie nie powinny trwać dłużej niż pół godziny. Zaraz po wyjęciu z wody owiń maluszka ręcznikiem. Potem umyj go pod prysznicem płynem dla niemowląt i dokładnie osusz. Pamiętaj też, by osuszyć mu uszy, np. chusteczką higieniczną. Do oczu warto zakroplić sól fizjologiczną, by zapobiec podrażnieniom. Na koniec posmaruj malca balsamem i ubierz. Zanim wyjdziecie na dwór, upewnij się, że dziecko ma suche włoski.

miesięcznik "M jak mama"

Katarzyna Hubicz