Niegrzeczny 5,5-latek - ADHD? [Porada eksperta]
Dzień dobry, mam problem z moim 5,5 letnim synem. Do przedszkola poszedł jako 3 latek, w pierwszym roku nie było na niego żadnych skarg w przedszkolu, problemy zaczęły jakiś czas temu, mianowicie pani w przedszkolu twierdzi, że syn próbuje za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, czasami odnosi wrażenie, że on udaje, że czegoś nie umie - po to, by mu poświeciła więcej czasu, czasami wchodzi w konflikty z dziećmi w grupie, poza tym przeszkadza w prowadzeniu zajęć, cały czas rozmawia, nie słucha poleceń, dodam, że pani twierdzi, iż nie jest to typ "łobuza", tzn. nie bije dzieci, nie jest agresywny itd. Dodam, że w domu nie mam z nim problemów, owszem, jest absorbujący, lubi się popisywać jak ktoś nas odwiedzi. W domu też czasami nie słucha, ale nie jest źle. Oczywiście stosujemy odpowiedni system kar i nagród. Ostatnio pani w przedszkolu zasugerowała, że może to być początek ADHD. Zdenerwowałam się. Nie zgadzam się z tą opinią, ponieważ syn w wielu sytuacjach potrafi się zachować, umie sporo czasu wysiedzieć miejscu, jest grzeczny, jak idziemy w różne miejsca, moim zdaniem typowy ruchliwy pięciotalek. Czy wizyta u psychologa byłaby w tym momencie wskazana?
Witaj, Kasiu! W Twoim opisie nie znajduję nic niepokojącego. To obraz dziecka, któremu trzeba stworzyć lepsze warunki do zaznaczenia własnej indywidualności - poświęcić więcej uwagi i ukierunkować „popisy”. Niechaj wyróżnia się w sposób twórczy. Niemniej nie widzę dziecka, mam skrótowe informacje i mogę się mylić. Spróbuj pogadać na ten temat z psychologiem (konsultacja - nie wizyta z dzieckiem). Pozdrawiam. B.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta