Notorycznie kłamiąca córka [Porada eksperta]

2013-04-05 16:43

Witam, moja 10 letnia córka coraz częściej mnie okłamuje. Głównie są to drobne sprawy. Pytam zjadłaś śniadanie w szkole ona odpowiada: tak mamuś, patrząc mi w oczy bezczelnie kłamie, a ja znajduję kanapki w teczce. Zawsze tłumaczę że najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa, że kłamstwo wyjdzie za chwilę. Niestety bez efektów. Nakładam na nią kary np. zakaz komputera i tv. Mam dość tych kłamstw i bałaganu, proszę o pomoc.

Porada pedagoga
Autor: Getty Images

Najprawdopodobniej kłamstwo jest sprawdzonym przez córkę, skutecznym sposobem zwrócenia na siebie uwagi. Gdy kłamstwo wychodzi na jaw, zaraz zaczynasz się intensywniej skupiać na JEJ postępku i JEJ osobie. Zajmujesz się NIĄ, a nie np. siostrą, bądź sprawami domowymi. Dzieci, których potrzeba bycia w centrum uwagi nie jest zaspokojona, często stosują metodę oburzania czymś rodziców, albo nauczycieli. Co w takiej sytuacji możesz zrobić, by skończyć z kłamstwem? Spróbuj poświęcać córce więcej czasu, nie w sensie sprawowania kontroli, ale towarzyszenia, rozmowy, życzliwego zainteresowania jej problemami, pomysłami i zajęciami. Nie stosuj nieskutecznych kar (zakaz oglądania TV i korzystania z komputera - zwłaszcza, że sfera ta pozostaje bez związku z przewinieniem). Przecież Twoja córka wie, że nie należy kłamać. Postaraj się nie ułatwiać jej tego. Nie zadawaj pytań typu: „czy zjadłaś kanapki?”, „czy zrobiłaś porządek?”. Raczej powiedz: Jeśli zdarzy się, że nie zjesz w szkole kanapek, proszę po powrocie do domu schować je do lodówki. A potem o tym przypominaj. Nie roztrząsaj już powodów, dla których kanapki nie zostały zjedzone, bo przecież stało się. Spróbuj kłamstewka obracać w żart :”Ale mnie nabrałaś!”. Zastosuj wobec córki podobną metodę w konwencji żartu np. na pytanie: „Mamusiu, czy zagrzejesz mi mleko?” odpowiedz: „Jasne że nie!”. O porządek nie musisz pytać, gdyż widzisz czy jest. Spróbuj raczej powiedzieć: „Chodź, zrobimy tu trochę porządku” i pokierować pracą. Na koniec skomentuj: ”No, znakomicie! Od razu milej”. Teraz możemy zająć się czymś przyjemniejszym i np. wyjmij z zamrażalnika lody. Nagroda, bez jej zapowiadania i nazywania, działa skuteczniej. Po pewnym czasie takich ćwiczeń, gdy powinno utrwalić się u dziecka odczucie, że po sprzątaniu jest miło, zacznij pytać: ”Zrobisz sama tutaj trochę ładu, czy ci pomóc?” I tak krok po kroczku dojdziecie do samodzielnego sprzątania bez awantur, w miłej atmosferze. Buduj dodatkową motywację przez pochwały, pokazywanie dzieła innym członkom rodziny. Może wygodniej będzie, gdy przez 15 minut wszyscy będą sprzątać, pomagając sobie nawzajem? To już musisz rozwiązać we własnym zakresie. Życzę powodzenia w zmaganiach wychowawczych i pozdrawiam.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza