Jaki system nauki? [Porada eksperta]

Zastanawiam się, jaki system nauki jest wydajniejszy i bardziej efektywny. Dotychczas uczyłem się na zasadzie: zawsze przygotowany z trzech ostatnich lekcji, tydzień przed sprawdzianem rozpoczynanie nauki do niego (poprzez dzielenie materialu na równe części). Ostatnio na lekcjach w szkole spotkałem się z innym systemem, proponowanym przez nauczycielkę. Mianowicie, nauka danego tematu w dniu, w krórym sę go miało, po czym po godzinie, dobie, tygodniu i miesiącu powtórka nauczonego tematu. Chcąc mieć więcej zapamiętanej wiedzy na dłużej, który powinienem obrać system?

Witam Cię, Andrzeju! Każdy sposób jest dobry, jeśli przynosi pożądane efekty. Rzecz w tym, by znaleźć dla siebie taką metodę, która kosztuje najmniej czasu i wysiłku. A to zależy od Twoich indywidualnych predyspozycji np. szybkości zapamiętywania, zdolności kojarzenia i np. wyobraźni.. Jest szereg metod uczenia się i technik zapamiętywania, które możesz znaleźć w licznych poradnikach. Nie należy ich traktować jak recepty, lecz jako pomysły, które musisz wypróbować na sobie. W zależności od pracy naszego mózgu i aktywności półkul mózgowych część z nas jest np. wzrokowcami. Wówczas mniej zapamiętujemy tylko słuchając na lekcji, a więcej robiąc notatki (słowne, graficzne etc.), albo czytając. Słuchowcom zaś potrzeba wykładu, by wiedza szybko wchodziła do głowy. Powtarzanie jest treningiem zwiększającym szanse na trwalsze zapamiętanie. Ile potrzeba Ci powtórzeń by zapamiętać, najlepiej wiesz sam. Wiesz także, że zależy to od rodzaju, zakresu i stopnia trudności przedmiotu. W trakcie uczenia się dużą oszczędność czasu daje maksymalne wykorzystywanie kojarzenia i rozumowanie. Są proste wiadomości z których wynika mnóstwo innych. Pomyśl np. ile zjawisk fizycznych wynika z grawitacji ziemskiej. Wykorzystywanie w procesie nauki dotychczasowej wiedzy i posługiwanie się rozumowaniem oraz wyobraźnią, zwiększa efektywność, o którą Ci chodzi. Minimalizujesz wówczas mechaniczne zapamiętywanie, którego utrwalanie wymaga wielu powtórzeń. Np. jeśli rozumiesz zjawisko fizyczne, nie musisz wkuwać związanych z nim praw. Jeśli uczysz się historii i wyobrażasz sobie tamte czasy, ludzi i zdarzenia, obraz ten zagnieżdża się w pamięci. Wiedza oparta na rozumieniu i obrazie jest trwalsza. Są oczywiście elementy, które po prostu trzeba zapamiętać (wzory matematyczne, daty itd.). Najszybciej utrwala się je poprzez częste używanie. Obecnie szkoła sprawdza wiedzę ucznia stosując pisemne testy. Odpowiedzi są hasłowe. Stąd przygotowanie do sprawdzianów wymaga wypracowania sobie szczególnej techniki. Jeśli masz elementarne wiadomości i rozumiesz temat, przygotowanie do sprawdzianu polega na przypomnieniu sobie o co chodziło, a nie na uczeniu się od nowa. Odpowiedzi na pytania testu w większym stopniu wynikają wówczas z Twego rozumowania i zakodowanych obrazów, niż z mechanicznie zapamiętanych danych. Spróbuj zwrócić uwagę na podsuwane tu sposoby nauki, a wówczas ustalisz w praktyce ilość i częstotliwość przypomnień, która wystarcza Ci do utrwalenia tematu. Życzę powodzenia i trafnych wyborów. Pozdrawiam. B.