Jąkanie u dziecka. Czemu nie ma poprawy po ćwiczeniach? [Porada eksperta]
Nasz syn ma 5 lat, 2 miesiące temu wystraszył się psa i od tamtej pory zaczął się jąkać. Chodzimy do logopedy i ćwiczymy codziennie w domu, są chwile, że mamy wrażenie jakby przechodziło, a czasem jest nawrót, ale z podwójną siłą, tak że najprostsze wyrazy są nie do wymówienia. Dopiero po jakimś czasie spokoju i wyciszenia około tygodnia zaczynamy wracać do punktu 0. Co jeszcze możemy zrobić, żeby pomóc naszemu dziecku i czy jest szansa na to, żeby go z tego wyleczyć?
Jąkanie to bardzo skomplikowane zaburzenie mowy. Terapia jest dość długa i żeby była skuteczna, musi odbywać się regularnie. Szansa na wyleczenie oczywiście jest, jednakże na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać. Może warto również skonsultować się z psychologiem, on doradzi, jak postępować z synem, aby nawrotów było jak najmniej. Jednak podstawą jest systematyczność w ćwiczeniach oraz cierpliwość z Państwa strony.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta